
To niby nie jest piąta część, a reboot serii. Kolejna próba przeniesienia na wielki ekran oryginalnego komiksu, choć niektórzy mówią też o remake’u. W sumie… nie ma to większego znaczenia. Kto widział jakąkolwiek część Kruka, dobrze wie, czego się spodziewać. Klocuszki są bowiem do znudzenia identyczne.
Eric (Bill Skarsgård – John Wick 4) miał ciężkie dzieciństwo, widział konia zaplątanego w kolczasty drut i mieszkał w jakimś baraku. Skończył jako wytatuowany ćpun z kiepską fryzurą, otępiały, pomiatany przez wszystkich nawet w zakładzie odwykowym. I to właśnie tam poznaje Shelly (FKA Twigs – Słodziak), która nie tylko ma problemy z używkami, ale też dostała od koleżanki nagranie na komórkę. A na nagraniu tym zginął człowiek.
Młodzi zostają parą i dobrze im razem, czytają wiersze Rimbauda i pijają tanie wina. Aż w końcu dopadają ich ludzie faceta z nagrania, niejakiego Vincenta Roega (Danny Huston – Horyzont. Rozdział 1). A skoro ich dopadają, to ich zabijają, a potem wrony wskrzeszają Erica, by mógł się zemścić. Podobną fabułę miał każdy z filmów o Kruku i nowy nie przynosi zbyt wielkiego zaskoczenia.
Ten film ma zalety. Choćby świetny soundtrack z kapitalną, mroczną muzyką rockową, bardzo gotyckie zdjęcia, zwłaszcza te z nocnym deszczem, wreszcie przegiętą, krwawą sekwencję w operze, która ma szansę przejść do historii kina. Ma też jednak i wady, nie angażuje bowiem, a akcja wlecze się niepotrzebnie. Chemii między bohaterami nie poczułem ani też ich nie polubiłem, zresztą aktorsko to obraz położony niemal dokumentnie.
Zawodzi również scenariusz, dialogi ociekają kiczem, wiele scen niezamierzenie śmieszy, sama historia nie jest spójna i w wielu momentach zwyczajnie się nie zgadza. Cóż, widzowie ocenili ten film podobnie jak ja i Kruk uchodzi za jedną z większych klap 2024 roku. Rozczarowaniami były też części druga, trzecia i czwarta, więc trend został podtrzymany.
Zobacz, jeśli:
– Lubisz tę serię
– Kochasz gotyckie klimaty
Odpuść sobie, jeśli:
– Liczysz na dobry film
– Cenisz sprawnie napisane historie
Michał Zacharzewski
Kruk, The Crow, 2024, reż. Rupert Sanders, wyst. Bill Skarsgard, FKA Twigs, Danny Huston, Josette Simon, Laura Birn, Sami Bouajila, Karel Dobrý, Jordan Bolger, Sebastian Orozco, David Bowles
Ocena: 5/10
Polub nas na Facebooku, TikToku i Instagramie.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.
Jedna uwaga do wpisu “Kruk (2024)”