Rio

Rio to ptasia animacja nieistniejącego już Blue Sky Studios, a więc autorów Epoki lodowcowej. Sukcesu tej produkcji nie udało się powtórzyć, jednak powstała ładna, zabawna i przede wszystkim niegłupia opowieść o ptakach z serca brazylijskiej dżungli.

Blu jest arą modrą, a więc przedstawicielem gatunku wymarłego na wolności. Pochodzi z rejonu Amazonki, ale piętnaście lat temu przemytnicy przewieźli go do Stanów Zjednoczonych. Blu nie może narzekać na swój los, ma wygodną klatkę, dobrego opiekuna pod postacią Lindy, no i jedzenia w bród. Tylko latać nie umie, z czego śmieją się czasami przelatujące w pobliżu gęsi.

Pewnego dnia brazylijscy ornitolodzy zapraszają Lindę i Blu do Brazylii. To właśnie tam główny bohater poznaje uroczą Jewel, a następnie zostaje uprowadzony przez oprychów, którzy handlują ptakami na czarnym rynku. I choć udaje mu się uciec, ląduje w dżungli, której tak naprawdę nie zna. Ba, wciąż nie potrafi latać, a bez tej umiejętności niełatwo jest przetrwać.

Rio to typowa amerykańska animacja. Efektowna, bardzo przyjemna dla oka, okraszona pstrokatymi kolorami. Czasami autentycznie zabawna, chwilami rozśpiewana, zachęcająca do nawiązywania przyjaźni i przełamywania swoich lęków. Rio jest też wołaniem o ochronę gatunków zagrożonych. Bo prawda jest taka, że to my, ludzie, wykończyliśmy ary modre na wolności. Jesteśmy naprawdę paskudnym gatunkiem (tylko nie mówcie tego dzieciom).

Zobacz, jeśli:
– Lubisz amerykańskie animacje
– Kochasz papugi

Odpuść sobie, jeśli:
– Unikasz kreskówek dla dzieci, bo masz 13 lat i jesteś już dorosły
– Masz uczulenie na komercyjne produkcje

Michał Zacharzewski

Rio, 2011, reż. Carlos Saldanha

Ocena: 6,5/10

Polub nas na Facebooku, TikToku i Instagramie.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.

Jedna uwaga do wpisu “Rio

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.