
W ostatnich dekadach Korea Południowa odniosła gigantyczny sukces. Z ubogiego państewka rolniczego, zniszczonego bratobójczą wojną, zamieniła się regionalnego lidera technologicznego i kulturalnego. Pochodząca ze Stanów Zjednoczonych dziennikarka Joi Lee postanowiła wybrać się do tego kraju, kraju swoich przodków, i poznać bliżej tajemnicę jego sukcesu. Tak powstały cztery niespełna godzinne filmy dokumentalne składające się na cykl Poznając Koreę Południową.
Siła Hallyu poświęcona jest tamtejszej kulturze. Jej wizytówka jest K-popowy zespół BTS, który zaczynał w piwnicy pod restauracją, a dziś należy do najpopularniejszych boy-bandów na świecie. Podobną rolę spełniają wielokrotnie nagradzane filmy i seriale – Parasite, Minari, Squid Game. Stanowią one najlepszy dowód na to, że tak zwanych koreaboo, czyli fanów koreańskiej kultury, stale przybywa.
Lee próbuje pokazać wszystkie aspekty tego zjawiska. Zaczyna od rozmowy z Amerykaninem, który od kilku lat mieszka w Korei i wzorem miejscowych chłopaków potrafi spędzić nawet dwie godziny, starannie pielęgnując swoją twarz. Wygląd jest dla Koreańczyków niezwykle ważny, nie tylko makijaż, ale i umiejętnie dobrany strój może zadecydować o czyimś życiu. Nigdy nie wiadomo, kiedy człowieka wyłapie łowca talentów. Bo w Korei każdy marzy o sławie.
W działających od lat Akademiach Gwiazd młodzi ludzie – także obcokrajowcy – uczą się tańczyć, śpiewać, a nawet mówić. Ciężko pracują, by zwiększyć swoje szanse na sukces, pójść w ślady chociażby takiego Psy. O wszystkim decydują wytwórnie, które stale szukają nowych twarzy. Także poza granicami kraju, o czym przekonała się Alex Reid, jedna z pierwszych czarnoskórych gwiazd K-Popu.
Jednak koreańska kultura to również webtoony czyli komórkowe komiksy, oraz webdramas, przebojowe seriale wyświetlane na serwisach internetowych. Tych ostatnich powstaje nawet i sto rocznie i cieszą się wielką popularnością. Nic dziwnego, że już małe dzieci marzą o karierze – w filmie czy na scenie, to bez znaczenia. I niektórym się udaje, jak choćby dziesięciolatkom z zespołu Burvey. W Poznając Koreę Południową: Siła Hallyu możemy zobaczyć, jak ciężko pracują na sukces.
Joi Lee pokazuje też ciemną stronę branży, stres, depresję, przemęczenie, bullying. Jedna z byłych wokalistek pewnego popularnego zespołu zwierzyła się jej, że w pogoni za idealną wagą mogła zjeść tylko sześć migdałów dziennie i popić odrobiną mleka sojowego. Nie miała też żadnego życia prywatnego, wszelkie jej kontakty były kontrolowane przez ludzi z wytwórni. Podobnie wygląda sytuacja artystów na całym świecie. Pod tym względem Korea to nie wyjątek.
Dokument Poznając Koreę Południową: Siła Hallyu pewnie nie oczaruje tych, którzy Koreą są zafascynowani. Zaciekawi jednak tych widzów, którzy niewiele wiedzą o tym niezwykle ciekawym kraju. Inspirujący materiał, nawet jeśli nie chce się zrobić kariery w show-businessie…
Zobacz, jeśli:
– Interesujesz się kulturą lub Koreą
– Nie wiesz, co to K-pop, ale chcesz wiedzieć
Odpuść sobie, jeśli:
– Wiesz, co to K-pop, i nie chcesz wiedzieć więcej
Michał Zacharzewski
Poznając Koreę Południową: Siła Hallyu, Deciphering South Korea: The Power Of Hallyu, 2021, wyst. Joi Lee
Ocena: 7/10
Polub nas na Facebooku i Twitterze.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.