
Tytuł idealnie pasuje do kryminału, ale Problem Trzech Ciał to powieść science-fiction. W dodatku chińska. Świat oczarowała w 2015 roku, zdobyła nagrodę Hugo i szturmem podbiła listy bestsellerów. Chwalił ją George R. R. Martin, a prezydent Obama zabrał ją ze sobą na wakacje i później gorąco polecał. O czym opowiada i czy rzeczywiście warto po nią sięgnąć?
W czasie rewolucji kulturalnej tajna baza wojskowa Czerwony Brzeg rozpoczyna poszukiwania inteligentnego życia w kosmosie. Pracuje w niej Ye Wenjie, studentka fizyki, córka naukowca zamordowanego przez czerwonogwardzistów. Kontakt w końcu udaje się nawiązać, ale… jest co najmniej niepokojący. Odpowiedź stanowi bowiem zachętę do zerwania kontaktu i ukrycia się. Kto wie, może nawet przygotowania do inwazji.
I pewnie w amerykańskiej powieści (a już na pewno w amerykańskim filmie) ową inwazję dostalibyśmy na tacy. Problem trzech ciał jest jednak powieścią chińską, bliższą klasyce literatury science-fiction niż pisanym pod publiczkę czytadłom. Ważną rolę odgrywa w niej tajemnicza gra internetowa zatytułowana Trzy ciała, której celem jest umiejętne rozwinięcie cywilizacji zamieszkującej planetę znajdującą się w polu grawitacyjnym trzech słońc. Czym jest owa gra i jaki może mieć związek z samobójczą śmiercią kilku niezwiązanych ze sobą, lecz bez wątpienia wybitnych naukowców, trzeba dowiedzieć się samemu.
Nie jest to pozycja miła, lekka i przyjemna. Czuć, że powstała poza Ameryką. Nie wdzięczy się do czytelnika i nie zawsze jest dla niego jasna, będąc mocno osadzoną w chińskiej rzeczywistości. Zamiast akcji, oferuje niekończące się rozmowy pomiędzy naukowcami i wojskowymi, podrzuca kolejne matematyczne i fizyczne hipotezy, bawi się w ich analizy. Stawia też może i znane, ale ciekawe tezy – jak choćby tę, że obecnie jedynym sposobem na przyspieszenie naszego rozwoju jest nawiązanie kontaktu z obcą cywilizacją (pytanie tylko, co owa obca cywilizacja ma z niego wyciągnąć). Co więcej, ów kontakt nie musi być dla ludzkości jednoczący.
Problem Trzech Ciał wyłamuje się ze schematów, do których przyzwyczaiła nas popularna literatura. Tym samym zaskakuje i chwilami nawet fascynuje. I choć porusza dobrze znane tematy, to zręcznie unika sztampy. Co ważne, powieść rozpoczyna trylogię zatytułowaną Wspomnienia o przeszłości Ziemi. Bądź co bądź kosmici tak szybko do nas nie przylecą. Jest czas, by się na ich wizytę przygotować.
Joel
Problem Trzech Ciał
Tytuł oryginalny: The Three-Body Problem
Autor: Cixin Liu
Przekład: Andrzej Jankowski
Wydawnictwo: Rebis
Polub nas na Facebooku i Twitterze.