
To jeden z najlepszych filmów w historii kina. Wciągający i poruszający dramat sądowy zrealizowany przez Sidneya Lumeta, mistrza tego gatunku. Dwunastu gniewnych ludzi to jednak nie tylko świetna realizacja i rozwiązania, z których późniejsi twórcy wielokrotnie korzystali, ale również istotna kwestia sprawiedliwości, odpowiedzialności za popełnione czyny. Także winy i niewinności.
W nowojorskim sądzie dwunastu przysięgłych wysłuchało zeznań biegłych i świadków w sprawie brutalnego morderstwa i teraz przygotowują się do obrad. Mają zadecydować o winie osiemnastoletniego chłopaka wywodzącego się z patologicznej rodziny, któremu zarzuca się zabicie ojca. Sprawa wydaje się banalna i w sumie oczywista. Jest motyw, jest narzędzie zbrodni, jest wreszcie świadek, który wszystko widział. Potrzeba tylko jednogłośnej decyzji zebranych, żeby chłopak został skazany na karę śmierci. Smutne, ale sprawiedliwe.
Podczas wstępnego głosowania wszyscy uznają podejrzanego za winnego. Wszyscy za wyjątkiem przysięgłego numer osiem, który ma pewne wątpliwości. Nie wyklucza winy chłopaka, ale nie jest przekonany, czy dowody są wystarczające. Narzędzie zbrodni niby jest, nóż sprężynowy pozbawiony odcisków palców podejrzanego. Ale czy rzeczywiście ten sam nóż? I czy sąsiadka dobrze widziała scenę zabójstwa, skoro znajdowała się w pewnej odległości?
Długo można pisać o napięciu towarzyszących seansowi, o mistrzowskiej reżyserii, bezbłędnie opowiedzianej historii. Zamiast tego lepiej wspomnieć, że rodzima telewizja kilkukrotnie film dubbingowała, nakręcono też kilka jego remake’ów. Złoty Niedźwiedź dla Lumeta oraz sukces komercyjny dowodzą jedynie, że Dwunastu gniewnych ludzi od początku się podobało. Podoba się i dziś, zwłaszcza że dotąd nie udało się jeszcze nakręcić równie efektownego dramatu sądowego…
Zobacz, jeśli:
– Nie znasz
Odpuść sobie, jeśli:
– Jesteś ofiarą niesprawiedliwych wyroków sądowych
– Nie przepadasz za czarno-białymi produkcjami
Michał Zacharzewski
Dwunastu gniewnych ludzi, 12 Angry Men, 1957, reż. Sidney Lumet, wyst. Martin Balsam, John Fiedler, Lee J. Cobb, E.G. Marshall, Jack Klugman, Edward Binns, Jack Warden, Henry Fonda, Joseph Sweeney, Ed Begley, George Voskovec, Robert Webber
Ocena: 10/10
Polub nas na Facebooku i Twitterze.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD
Jedna uwaga do wpisu “Dwunastu gniewnych ludzi”