To rzeczywiście dziwny film. Artystyczny dramat obyczajowy wyświetlany na festiwalach dla społeczności LGBT, jednak orientację bohaterów traktujący jako rzecz normalną i nieistotną. Innymi słowy niekoncentrujący się na niej, choć opowiadający o dojrzewaniu, także seksualnym. Uwaga reżysera Bizarre skupia się również na zagubieniu i życiowych problemach. Na zwykłej codzienności, wręcz nudzie, tyle że nudzie mającej swój urok.
Maurice (Pierre Prieur), Francuz, mieszka w Nowym Jorku. Już na wstępie informuje nas, widzów, że tak naprawdę nie istnieje. I że to reżyser kazał mu mówić po angielsku. Maurice pracuje w burgerowni, jednak poznana w barze dziewczyna proponuje mu pracę u siebie, w lokalu o nazwie Bizarre. To knajpa dla społeczności LGBT, którą panna (Rebekah Underhill) prowadzi ze swoją dziewczyną (Raquel Nave). Można się tu najeść, napić, a wieczorami posłuchać występów muzyków-amatorów lub zobaczyć dziwaczny queerowo-erotyczny show, podczas którego na scenie rozbierają się nieatrakcyjni, często starzy bądź wyraźnie otyli ludzie.
W sumie niewiele wiemy o Maurice i nie zawsze go rozumiemy. Chłopak dekuje się w mieszkanku nad barem, które dzieli z właścicielkami. Czasami też dzieli z nimi łoże, choć znajduje też sobie chłopaka, miejscowego barmana (Adrian James, który nie tylko mi przypomina Keirę Knightley). Kumpluje się też z gościem z klubu bokserskiego. Czasem ćwiczy, czasem chodzi na plaże Coney Island, niekiedy gra z przyjaciółmi w Monopoly.
Przeczytałem gdzieś, że Bizarre to rodzaj inscenizowanego, pozbawionego spójnej fabuły dokumentu. Chodzi o to, byśmy my – widzowie – mogli poznać paru młodych ludzi z hedonistycznego, brudnego Brooklynu, poczuć ich spleen, podejrzeć ich zwykłe, codzienne życie. Niby banał, może nawet bzdura, a jednak Bizarre ma coś w sobie. Nie przez przypadek powstała już kontynuacja.
Zobacz, jeśli:
– Lubisz takie dziwne produkcje
– Nie przeszkadzają ci filmy, w których niewiele się dzieje
Odpuść sobie, jeśli:
– Nie przepadasz za klimatami LGBT
– Nie cierpisz filmów o nie wiadomo czym
Michał Zacharzewski
Bizarre, 2015, reż. Étienne Faure, wyst. Pierre Prieur, Adrian James, Raquel Nave, Rebekah Underhill, Charlie Himmelstein, Luc Bierme, Michael Glover
Ocena: 6/10
Polub nas na Facebooku.
Spis naszych recenzji na serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.