Woody Allen zostanie zapamiętany jako wybity komik i autor wielu produkcji zabawnych, choć oczywiście niepozbawionych ambicji. Tymczasem w swoim dorobku ma zaskakująco dużo poważnych dramatów, obrazów smutnych i dających do myślenia. A także filmów, które zwyczajnie niepokoją, a jeśli bawią, to za sprawą ironii. Zalicza się do nich nakręcona w 2005 roku Wszystko gra. Naprawdę dobra rzecz.
Akcja filmu toczy się we współczesnym Londynie. Chris Walton (Jonathan Rhys Meyers) kończy karierę tenisową i rozpoczyna pracę instruktora w ekskluzywnym klubie dla lokalnych elit. Tam poznaje Toma Hewetta (Matthew Goodie) i zaprzyjaźnia się z nim. Wkrótce spotyka też jego siostrę Chloe (Emily Mortimer) i zaczyna się z nią widywać. Choć planują ślub, Chris wdaje się w romans z narzeczoną Toma, piękną Nolą (Scarlett Johansson). I będzie miał problem, którą z kobiet wybrać.
Najprościej nazwać Wszystko gra przegadanym dreszczowcem. Obraz przypomina bowiem późniejszy Sen Kasandry – rozpoczyna się jako zwykły dramat z życia ludzi, którzy liznęli bogactwa, i podsuwa im szansę na zdobycie fortuny. Okazuje się jednak, że to niemoralna propozycja, która pociąga za sobą konieczność przełamywania kolejnych granic. To właśnie samodestrukcyjne dążenia bohaterów są u Allena źródłem niepokoju oraz motywem napędowym fabuły.
Trudno też nie zauważyć, że reżyser nawiązuje do Zbrodni i kary Fiodora Dostojewskiego. Nie ogranicza się jednak do pewnych podobieństw fabularnych, lecz podejmuje z nią polemikę. I to polemikę na poważnie, gdyż wcześniej – w 1975 roku w filmie Miłość i śmierć – Dostojewskiego sparodiował. Widać wraz z upływem lat doszedł do wniosku, że rosyjski mistrz miał w wielu miejscach rację. Jeśli nie moralną, to przynajmniej formalną i psychologiczną. Świetnie naszkicowane postacie są bowiem jednym z największych atutów Wszystko gra. I choćby dla nich warto film obejrzeć.
Zobacz, jeśli:
– Lubisz Allena
– Lubisz opowieści o ludziach, których los wystawia na próbę
Odpuść sobie, jeśli:
– Oczekujesz po Allenie komedii
Michał Zacharzewski
Wszystko gra, Match Point, 2005, reż. Woody Allen, wyst. Scarlett Johansson, Jonathan Rhys Meyers, Emily Mortimer, Brian Cox, Matthew Goodie, Ewan Bremner
Ocena: 7/10
Polub nas na Facebooku!
Jedna uwaga do wpisu “Wszystko gra”