Pierwsza gwiazdka

Komu opowieść biblijna o narodzeniu pańskim kojarzy się z ciepłą, ale nudną kreskówką dla najmłodszych, będzie Pierwszą gwiazdką zaskoczony. To film z pazurem – zabawna komedia w stylu Bocianów, pełna gadających zwierząt, zabawnych dowcipów i szybkiej akcji. Zaczyna się od sceny, w której archanioł nawiedza Marię, kończy zaś odwiedzinami trzech mędrców w przytulnej stajence położonej gdzieś na przedmieściach Betlejem.

Choć śledzimy losy Marii i Jezusa, głównym bohaterem filmu jest osiołek pracujący w młynie. Całymi dniami krąży wokół słupa wraz ze swoim starszym kompanem i marzy o udziale w orszaku królewskim. W końcu za namową zaprzyjaźnionego gołębia pryska z niewoli i tak trafia do zagrody wspomnianej pary. Tymczasem Herod – do którego doszły informacje o narodzinach nowego króla – organizuje spis powszechny, więc wszyscy wyruszają do Betlejem, by się zarejestrować. Oddzielny wątek opowiada o wielbłądach wiozących mędrców, którzy tworzą zabawne, mocno zwariowane trio.

Pierwsza gwiazdka przedstawia więc nieco inną historię narodzin Jezusa. Taką, w której Józef okazuje się gburowatym, niezbyt pewnym siebie facetem, Maria jest po prostu skromna i cicha, a zwierzęta przyczyniają się do powodzenia całej „operacji”. Cóż, to tylko bajka, ale bajka na temat, który dla niektórych jest świętością. Z seansu, na którym byłem, starsza pani z wnuczkiem wyszła mniej więcej w połowie, mrucząc pod nosem, że to skandal. Takich reakcji też trzeba się spodziewać.

Pod względem technicznym film wypada przeciętnie, bliższy jest europejskim produkcjom niż dopieszczonym amerykańskim. Nie brakuje jednak scen, które są autentycznie śmieszne, oraz całkiem dobrze dobranych polskich głosów. Nie przetłumaczono jedynie piosenek, które pozostały po angielsku. Trochę szkoda, ale nie zmienia to faktu, że Pierwszą gwiazdkę ogląda się przyjemnie. To przeciętna, ale przynajmniej zabawna kreskówka dla młodych widzów. O nudzie nie może być mowy.

Obejrzyj, jeśli:
– Lubisz lekkie kreskówki o zwierzętach
– Swobodnie podchodzisz do opowieści religijnych

Odpuść sobie, jeśli:
– Jesteś zdania, że Biblii nie powinno się modyfikować
– Szukasz szalonych, zakręconych animacji
– Liczysz na głębsze spojrzenie na znaną opowieść

Michał Zacharzewski

Pierwsza gwiazdka, The Star, 2017, reż. Timothy Reckhart

Ocena: 5,5/10

Polub nas na Facebooku!
Spis naszych recenzji na serwisie Media Krytyk.

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.