
Inland Empire z pewnością nie jest najlepszym filmem w karierze Davida Lyncha, ale przynajmniej z dwóch powodów zasługuje na uwagę. Po pierwsze, to jego ostatnia pełnometrażowa produkcja, później kręcił już tylko krótkometrażówki i seriale. Po drugie, część zdjęć nakręcono w Polsce, stąd w obsadzie znalazło się wielu rodzimych aktorów.
O historii opowiedzianej w Inland Empire trudno jest cokolwiek napisać, bo jest to film niejasny, chwilami przesadnie wymieszany, kiedy indziej jawnie eksperymentalny. Reżyser podzielił go na kilka bloków, skupiając się w pewnym momencie na aktorce imieniem Nikki, która występuje w remake’u nieukończonego, ponoć przeklętego filmu inspirowanego cygańską legendą z terenów Polski. Stąd też nie dziwi, że rola zaczyna kobietę przerastać, spychając w objęcia obłędu. Jawa przenika się z fikcją, zwłaszcza że występ Nikki na ekranie telewizora podziwia inna kobieta. Prześladowana przez Widmo.
A to dopiero początek dziwności, które serwuje widzom Lynch. Stąd film jest niełatwy w odbiorze. Nie dość, że trwa bite trzy godziny, to jeszcze został nakręcony starymi kamerami cyfrowymi. Ziarnisty, nie zawsze ostry obraz upodabnia Inland Empire do tandetnych, półamatorskich produkcji czy dzieł typu found footage. Wrażenie to potęgują surrealistyczne ciągoty reżysera i abstrakcyjne wstawki takie jak opowieść o królikach z wcześniejszej krótkometrażówki Lyncha. Swobodne skakanie w czasie i przestrzeni – odwiedzamy między innymi Łódź z lat 30. XX wieku – i sięganie po nieoczywiste symbole to jednak stare triki Lyncha, które jego fanów nie powinny zrazić.
Inland Empire spotkał się z dość chłodnym przyjęciem krytyków i jedynie niektórzy z nich docenili ów eksperyment. Widzowie tłumnie opuszczali kina. Być może właśnie ta sytuacja spowodowała, że Lynch wycofał się i nigdy już nie nakręcił żadnego filmu. Zmarł w styczniu 2025 roku, pozostawiając po sobie zaledwie dziesięć pełnometrażowych obrazów i całą masę krótkometrażówek. Za mało jak na jego talent…
Zobacz, jeśli:
– Lubisz kino surrealistyczne
– Chcesz zobaczyć popisy polskich aktorów
– Cenisz Lyncha
Odpuść sobie, jeśli:
– Nie cierpisz eksperymentów i dziwactw filmowych
Michał Zacharzewski
Inland Empire, 2006, reż. David Lynch, wyst. Laura Dern, Jeremy Irons, Justin Theroux, Harry Dean Stanton, Peter J. Lucas, Karolina Gruszka, Jan Hencz, Krzysztof Majchrzak, Grace Zabriskie, Diane Ladd, Julia Ormond, Ian Abercrombie, Bellina Logan, Stanley Kamel, Amanda Foreman, Nastassja Kinski, Michelle Renea, William H. Macy, Józef Zbiróg, Duncan K. Fraser, Marek Żydowicz, Mary Steenburgen, Naomi Watts, Scott Coffey, Jerry Stahl, Leon Niemczyk, Khai Dattoli
Ocena: 7/10
Polub nas na Facebooku, TikToku, BlueSky i Instagramie.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.