Schowaj się i krzycz to amerykański slasher rodem z lat 80., debiut reżyserski Skipa Schoolnika. W momencie premiery uchodził za całkiem niezły, dziś wydaje się nieco wtórny i pozbawiony napięcia. Ale ma to, co wtedy tego typu produkcje mieć powinny: grupkę zdezorientowanych nastolatków, okrutnego mordercę i parę efektownych zgonów, wreszcie kapkę golizny.

Grupka przyjaciół – cztery pary – właśnie kończy liceum i chce to jakoś uczcić. Spędzić noc na beztroskiej zabawie i piciu alkoholu. John zaprasza ich do sklepu meblowego swojego ojca. Bohaterowie dają się zamknąć w budynku, a gdy zapada noc, zaczynają imprezowanie. Dość szybko dwoje z nich znika. My, widzowie, wiemy już, że zostali zamordowani przez kogoś, kto lubi ukrywać się w cieniu.

To pierwsza cecha charakterystyczna Schowaj się i krzycz. Akcja filmu dzieje się w nocy w ciemnym sklepie pełnym mebli i manekinów, w związku z tym stosunkowo niewiele tu widać. Drugą są sceny erotyczne, podczas których dziewczyny chętnie pozbywają się swojego odzienia. Trzecią zaś częste przebieranki. Morderca dość często zmienia swoje odzienie, czym skutecznie dezorientuje dzieciaki. Nas też, skutkiem czego do końca nie wiemy, kto jest mordercą. Jeden z nastolatków? Pracujący w sklepie Fred, bądź co bądź były więzień? A może jeszcze ktoś inny?

Film Schowaj się i krzycz ma charakterystyczny klimat lat 80., typowe dla epoki stroje i elektroniczną muzykę. Wrażenie robi parę mocniejszych scen zgonów, choć nie są one tak efektowne, jak we współczesnych produkcjach, co zapewne związane jest z niskim budżetem. Bez wątpienia kuleje aktorstwo, a wprowadzenie do opowieści ciągnie się w nieskończoność. Stąd Schowaj się i krzycz mocno się zestarzało i pewnie przypadnie do gustu tylko największym miłośnikom gatunku…

Zobacz, jeśli:
– Lubisz stare slashery, nawet te mniej znane
– Pamiętasz ten film z ery VHS

Odpuść sobie, jeśli:
– Nie przepadasz za schematem: nastolatki w zamknięciu kontra morderca
– Jesteś sympatykiem LGBTQ+

Michał Zacharzewski

Schowaj się i krzycz, Hide and Go Shriek, Close Your Eyes and Pray, 1988, reż. Skip Schoolnik, wyst. Sean Kanan, Scott Kubay, George Thomas, Brittain Frye, Donald Mark Spencer, Jeff Levine, Donna Baltron, Bunky Jones, Annette Sinclair, Scott Fults, Ria Pavia

Ocena: 4/10

Polub nas na Facebooku, TikToku, BlueSky i Instagramie.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.