Gejsze 2: Herbaciarnie

Pierwsze Gejsze były bardzo dobrą planszówką. Grą z jednej strony nieskomplikowaną, bazującą na prostych zasadach, z drugiej zaś złożoną, wymagającą myślenia. Gracze dysponowali rozkazami i za ich pomocą starali się pokonać swoich rywali. Musieli przyciągnąć do siebie cztery z siedmiu kobiet, a więc uzyskać zainteresowanie większość pan. Wymagało to… prezentów.

Część druga – Gejsze 2: Herbaciarnie – niby bazuje na tym samym pomyśle, ale rozwija go i ulepsza. Zmienia. Otóż gejsze tym razem odwiedzają tytułowe herbaciarnie. Każda z nich ma swój ulubiony lokal, w którym najczęściej wypoczywa, oczywiście dopasowany do niej kolorystycznie. Oczywiście z czasem je opuszczają, głównie za sprawą prezentów. Dzięki temu odwiedzają kolejne lokale i zgłębiają tajniki parzenia kawy. Po powrocie do swojej herbaciarni otrzymują specjalny lampion.

I znów atutem gry Gejsze 2: Herbaciarnie jest to, co zadecydowało o sukcesie części pierwszej. Pozorna prostota. Serio – instrukcję można szybko przeczytać, a następnie przedstawić komuś zasady w dwie, góra trzy minuty. Nie są złożone, wręcz przeciwnie, ocierają się o banał. Nie zmuszają do zapamiętywania setek szczególnych sytuacji czy dodatkowych możliwości ruchu. Trzy poziomy trudności tylko lekko komplikują sprawę, ale przecież nie zaczyna się od najtrudniejszego. Przechodzi się do niego, gdy dobrze rozpracuje się poziom łatwiejszy.

I cała ta prostota zasad przekłada się na dość złożoną rozgrywkę wymagającą myślenia. Gejsze 2: Herbaciarnie to nie jest gra, w której po prostu dokłada się karty, oglądając jednocześnie film i rozmawiając o szkolnictwie wyższym w Zimbabwe i Rwandzie. Trzeba opracować strategie, kontrolować ruchy rywali, w razie potrzeby modyfikować swoje plany. Może to i niepozorna gra, ale dzięki temu autentycznie wciąga!

Joel

Gejsze 2: Herbaciarnie, Jerry Chiang, Eros Lin, Nasza Księgarnia

Polub nas na FacebookuTikToku i Instagramie.

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.