Świat Dzikiego Zachodu – oryginalny Westworld z 1973 roku – okazał się na tyle dużym sukcesem, że trzy lata później nakręcono jego kontynuację. Już bez Michaela Crichtona, za to z Yulem Brynnerem, który pojawia się w jednej z sekwencji. Świat przyszłości zabiera nas w podróż na „stację kosmiczną” i podrzuca diaboliczny plan twórców atrakcji…

W pierwszej części futurystyczny park rozrywki, w którym można było przeżyć niesamowite przygody wśród robotów do złudzenia przypominających ludzi, mierzył się z awarią. Doprowadziła ona do zamknięcia projektu i odłożenia go na półkę. Nie na długo. Jak się w Świecie przyszłości okazuje, firma Delos kosztem półtora biliona dolarów przygotowała bliźniaczą atrakcję. Składa się ona z czterech niezależnych światów, antycznego, średniowiecznego, futurystycznego oraz przeznaczonego dla chorych i emerytów ultranowoczesnego SPA.

Dwoje dziennikarzy, Chuck (Peter Fonda – Gang dzikich wieprzy) i Tracy (Blythe Danner – Z archiwum X), zostaje zaproszonych na uroczyste otwarcie parku. Wybierają Świat przyszłości i za sprawą realistycznej symulacji lotu kosmicznego przenoszą się do stacji kosmicznej. Tam mogą wypoczywać, imprezować, toczyć pojedynki bokserskie z robotami czy wręcz uprawiać z nimi seks. Jednak bohaterowie mają podstawy wierzyć, że Delos ma coś za uszami. Postanawiają dowiedzieć się, co takiego…

Świat przyszłości był pierwszym filmem, w którym wykorzystano komputerowe animacje 3D. Są dość prymitywne, o wiele słabsze niż w młodszym o kilka lat Lookerze, ale na pewno warto zwrócić na nie uwagę. Sama fabuła bowiem podzieliła publiczność i krytyków. W Stanach Zjednoczonych uznano ją za rozczarowanie, we Francji umieszczono nawet Świat przyszłości na liście najlepszych filmów science-fiction. Od tego czasu obraz mocno się zestarzał, chwilami jest mocno naiwny, ale jednocześnie wciąż potrafi zaintrygować. Czego ponoć nie można było powiedzieć o serialu Beyond Westworld z początku lat 80…

Zobacz, jeśli:
– Podobał ci się Świat Dzikiego Zachodu
– Lubisz stare kino science-fiction
– Ciekawisz się historią komputerowych animacji w kinie

Odpuść sobie, jeśli:
– Liczysz na dużą rolę Brynnera

Michał Zacharzewski

Świat przyszłości, Futureworld, 1976, reż. Richard T. Heffron, wyst. Peter Fonda, Blythe Danner, Arthur Hill, Yul Brynner, Stuart Margolin, Allen Ludden, Robert Cornthwaite, Angela Greene, Darrell Larson, John Fujioka, Dana Lee, John P. Ryan, Judson Pratt, Andrew Masset, James M. Connor, Cathryn Hartt

Ocena: 6/10

Polub nas na Facebooku i Twitterze.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.