Manderlay

Manderlay to kolejny głośny film Larsa von Triera. Kolejny obraz obsypany nagrodami i uważany przez niektórych widzów za arcydzieło. Niestety, pomysłów trafionych i błyskotliwie zagranych scen trafiają się rozczarowujące pomysły bądź takie, które należy uznać za niskich lotów polityczną agitkę.

Podzielony na osiem rozdziałów film jest kontynuacją Dogville i prequelem nienakręconego jeszcze obrazu zatytułowanego Wasington (który może w ogóle nie powstać, gdyż reżyser jest już zmęczony kobietami i ich dramatami). Manderlay opowiada historię młodej idealistki imieniem Grace (Bryce Dallas Howard Jurassic World: Dominion), która gdzieś na początku lat 30. ubiegłego wieku przybywa wraz z ojcem gangsterem (Willem DafoePluton) na tytułową plantację. Niewolnictwo z jakichś powodów wciąż tam funkcjonuje, czarnoskórzy mają niewiele praw i mnóstwo obowiązków. Są jednak przyzwyczajeni do swojego życia, a Grace będzie chciała je zmienić.

Przygotowując scenariusz Manderlay, Lars von Trier zainspirował się wstępem do powieści erotycznej Historia d’O. Nie skupił się jednak na rasizmie czy samym problemie niewolnictwa – te sprawy nie bardzo go interesowały. Zamiast tego po raz kolejny wypalił z intelektualnych dział w Stany Zjednoczone. Rozważał znaczenie wolności i równości, które jego zdaniem w USA kuleją, stawiał diagnozę, nie proponując alternatywy. Niby stworzył dzieło poruszające, ale chwilami fałszywe. I ten fałsz szkodzi emocjonalnemu ciężarowi jego wizji.

Podobnie jak w Dogville, von Trier zdecydował się skorzystać z oszczędnych dekoracji scenicznych i w efekcie film bardziej przypomina przedstawienie teatralne niż klasyczny obraz kinowy. W założeniu miało to umożliwić widzom skupienie się na emocjach bohaterów, w praktyce niektórych to rozprasza, innych irytuje. Największą wadą Manderlay jest jednak pojawiająca się podczas seansu nuda. Film nie został zbyt dobrze przyjęty przez krytykę, okazał się też finansową klęską i ze światowej dystrybucji kinowej nie zwrócił kosztów produkcji. Może to dlatego Wasington jak dotąd nie powstał?

Zobacz, jeśli:
– Lubisz kino Von Triera
– Lubisz teatr w filmie

Odpuść sobie, jeśli:
– Liczysz na wnikliwy film o niewolnictwie
– Unikasz manifestów politycznych

Michał Zacharzewski

Manderlay, 2005, reż. Lars von Trier, wyst. Bryce Dallas Howard, Isaach de Bankolé, Danny Glover, Willem Dafoe, Jeremy Davies, Lauren Bacall, Chloë Sevigny, Jean-Marc Barr, Udo Kier, Michaël Abiteboul, Rik Launspach, Geoffrey Bateman, Suzette Llewellyn, Charles Maquignon, Joseph Mydell, Doña Croll, Javone Prince, Clive Rowe, Mona Hammond, Ginny Holder, John Hurt

Ocena: 5,5/10

Polub nas na Facebooku i Twitterze.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.

3 uwagi do wpisu “Manderlay

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.