Przygody misia Colargola (serial)

Miś Colargol wcale nie jest polskim misiem! Uroczy niedźwiadek znany z serii filmów lalkowych, które pół wieku temu bawiły dzieciaki w całej Europie, narodził się we Francji. W połowie lat 50. Olga Pouchine opowiadała o nim swojemu synkowi i z czasem zaczęła spisywać te opowieści. Na podstawie jej książeczek Victor Villien i Mireille przygotowali słuchowisko radiowe, które odniosło niebywały sukces…

Na tyle duży, żeby w połowie kolejnej dekady francuskie studio animacji Procidis zdecydowało się nakręcić serię dobranocek – właśnie Przygody misia Colargola. Do współpracy zaprosiło łódzki Se-Ma-For, powierzając mu właściwie całą produkcję. Mireille pozostała w obsadzie dubbingu, stąd również i w polskiej wersji Colargol mówi kobiecym głosem Ireny Siempińskiej. A dlaczego tak wygląda, jak wygląda? Bo Tadeusz Wilkosz z Se-Ma-Foru postanowił upodobnić go do swojego synka!

Miś Colargol miał charakter małego, niesfornego chłopca. W serialu Przygody misia Colargola mieszkał w głębokim lesie i przyjaźnił się ze zwierzętami. Przeżywał różne przygody, a wiele z nich miał dzięki swojemu niezwykłemu głosowi. Otóż futrzak uwielbiał piosenki i otrzymał od Króla Ptaków cudowny dar, dzięki któremu śpiewał doskonale. Ściągnął jednak w ten sposób na swoją głowę niebywałe problemy. Trafił nawet do cyrku Pimoulu, skąd odbić musieli go przyjaciele. W kolejnych, tworzących spójną opowieść odcinkach zapuścił się w kosmos i na Dziki Zachód, a nawet wybrał w podróż po świecie!

Oczywiście również i Tadeusz Wilkosz miał z misiem sporo problemów. Największym były… braki materiałowe. Oryginalny bohater serialu Przygody misia Colargola powstał w kilku zaledwie egzemplarzach. Wykonano go z włóczki oraz materiałowego futerka, które posłużyło w pierwszej, krótkiej serii dobranocek. Kiedy okazało się, że pomysł chwycił i że podoba się dzieciakom, francuska wytwórnia podpisała kontrakt na większą ilość filmików (łącznie powstało ich ponad 50). I co? Okazało się, że tej konkretnej włóczki już nie ma, futerka też nie ma, nic nie ma. Wilkosz wspomina, że na poszukiwanie futerka do łącznie 130 wersji misia poświęcał niekiedy całe dnie. Nawet we Francji, do której jeździł wraz z ekipą, więcej czasu spędzał w sklepach z materiałami niż na zwiedzaniu.

Colargol – znany w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych jako Barnaby, a w Kanadzie jako Jeremy – doczekał się również trzech filmów pełnometrażowych zrealizowanych na podstawie materiałów z serialu Przygody misia Colargola. Wychował całe pokolenia dzieci i trochę szkoda, że dziś już tego nie robi. Pozostały po nim wspomnienia, laleczki stojące w kilku muzeach, wreszcie pomnik w Łodzi. Jest co wspominać!

Zobacz, jeśli:
– Szukasz animacji kukiełkowej dla małych dzieci
– Masz sentyment do tej produkcji

Odpuść sobie, jeśli:
– Nie masz sentymentów i nie masz dzieci
– Nie lubisz niedźwiedzi

Michał Zacharzewski

Przygody misia Colargola, 1968, 1969, 1970, 1971, 1972, 1973, 1974

Ocena: 7/10

Polub nas na Facebooku i Twitterze.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.