
Science fiction nie umarło. Najwyraźniej ma się całkiem dobrze, skoro chodzą po naszej planecie autorzy potrafiący sprawnie ów gatunek eksplorować i wykorzystywać do własnych celów. Chociażby do podzielenia się z czytelnikami istotnymi obserwacjami dotyczącymi współczesności bądź podjęcia za jego pomocą próby zmierzenia się z pewnymi koncepcjami społecznymi bądź filozoficznymi. Przygotowania nas na pytania, które wkrótce wszyscy zaczniemy sobie zadawać. Płomień znanej ze Z dala od polityki Magdaleny Salik jest taką powieścią.
Główny wątek dotyczy odkrytej przez NASA planety bliźniaczo podobnej do naszej Ziemi. Niby trwa na niej epoka lodowcowa, ale okolice równika pewnie zdołałyby podtrzymać życie. Dlatego właśnie zapada decyzja o wysłaniu tam misji badawczej, tytułowego Płomienia, który ma po stu latach podróży dotrzeć na Kepler-973d z dwójką kosmonautów na pokładzie. Za organizację wyprawy odpowiada astrofizyk Albert Townsend, choć ważniejszą dla czytelników osobą okazuje się zatrudniona przez niego psycholożka moralności Evelyn Brin.
Pierwszy wątek poboczny opowiada o pracownikach kosmicznej kolonii, którzy postanawiają wykorzystać próbę naprawienia drobnej awarii, do której doszło na pokładzie Płomienia, do przejęcia części jego zapasów wodoru. Drugi wątek dzieje się z kolei na zniszczonej Ziemi, na której dwóch mężczyzn prowadzi dramatyczną walkę o przeżycie. Płomień jest ich nadzieją, szansą na wydostanie się z Błękitnej Planety, może nawet okazją do zapewnienia gatunkowi ludzkiemu przyszłości.
Powieść Magdaleny Salik nie jest jednak ani trzymającym w napięciu postapokaliptycznym thrillerem ani też klasyczną space operą. Najbardziej pasuje do niej miano powieści obyczajowej przesiąkniętej problemami etycznymi oraz obudowanej technologią. Autorka, redaktorka popularnego magazynu Focus, porusza się w tej materii z niezwykłą lekkością i pisze o koncepcjach, którymi rzeczywiście zajmują się naukowcy bądź wręcz wynalazcy. Przede wszystkim jednak pisze o ludziach, o ich postawach i dylematach, z którymi się mierzą. I to jest w niepozbawionym ambicji science fiction najciekawsze.
Joel
Płomień
Autorka: Magdalena Salik
Wydawnictwo: Powergraph
Polub nas na Facebooku i Twitterze.