Jack Reacher w akcji po raz czwarty. Bohater niezwykle popularnej serii autorstwa Lee Childa dał się poznać jako wytrawny śledczy wojskowy, który potrafi też spuścić łomot odpowiednim osobnikom. W Podejrzanym też spuszcza, ale poza głównym wątkiem. Ten zaś pozostawia bardzo złe wrażenie o FBI. Nic dziwnego, że organizacji tej powieść nie przypadła do gustu.

Na początku Reacher zostaje aresztowany i oskarżony o zamordowanie dwóch kobiet. Obie je znał. Obie oskarżyły kiedyś kolegów z armii o przemoc seksualną i swoje sprawy wygrały, po czym – po uzyskaniu odszkodowania – odeszły do cywila. Teraz ktoś odwiedził je i zabił, a ich nagie ciała umieścił w wannach pełnych zielonej farby. Nie pozostawił przy tym żadnych tropów. Żadnych odcisków palców, żadnych śladów przemocy. Na dobrą sprawę nie wiadomo nawet, w jaki sposób je zabił.

FBI podejrzewa Reachera, bo idealnie pasuje im do profilu. Oczywiście to fortel, który ma na celu wciągnięcie go do śledztwa i wykorzystanie jego kontaktów w armii. Fortel wiąże się też z groźbami, dlatego początkowo agenci nie osiągają wiele. Ostatecznie jednak Reacher rusza topem mordercy. Jego śledztwo bazuje na analizie dowodów, spotkaniach z potencjalnymi ofiarami, szukaniu punktów zaczepienia. Bijatyk i strzelanin tu nie ma.

Po raz kolejny mogę napisać tylko tyle, że naprawdę dobrze się to czyta. Podejrzany podobał mi się nawet bardziej niż dwa poprzednie tomy. Ma wartką akcję, ciekawą zagadkę, parę jej zwrotów. Nieco przy okazji Reacher dokonuje analizy swojego życia, szukając odpowiedzi na to, czy życie inne niż to włóczęgi mu odpowiada. Odpowiedź wydaje się oczywista, ale bohater potrzebuje na to kilkuset stron. Widać łatwiej mu się myśli o trupach…

Joel

Podejrzany
Tytuł oryginału: The Visitor / Running Blind
Autor: Lee Child
Przekład: Krzysztof Sokołowski
Wydawnictwo: Albatros

Polub nas na Facebooku i Twitterze.