Rosyjska arka

Nie jest to typowy film. Bardziej dzieło sztuki, które śmiało mogłoby stanowić część wystaw poświęconych rosyjskiej kulturze i historii. Ostatecznie można Rosyjską arkę uznać za oryginalną, półtoragodzinną reklamówkę Ermitażu, a zwłaszcza Pałacu Zimowego, w którym toczy się akcja filmu. Na pewno jednak trzeba docenić wysiłek Aleksandra Sokurowa. Takie przedsięwzięcie wymagało olbrzymiej pracy, a efekt budzi szacunek.

XVIII wiek. Grupka roześmianych ludzi w strojach z epoki przyjeżdża do pałacu na bal. Żartują, śmieją się, przekrzykują, jednak wchodzą do środka. Wśród nich jest narrator opowieści. Człowiek, którego oczami obserwujemy wydarzenia. Słyszymy jego głos, jednak jego samego nie widzimy. Zaczynamy przechadzać się po kolejnych pomieszczeniach i wkrótce zauważamy, że maszerujemy również przez epoki. Przyglądamy się bowiem bardzo różnym wydarzeniom i spotkamy postacie ważne dla Rosji.

Pojawia się Piotr Wielki wraz ze swoimi generałami i Katarzyna Wielka przysłuchująca się operom wystawianym na scenie. Car Mikołaj przyjmuje oficjalne przeprosiny od szacha Iranu w związku z zamordowaniem przez wściekły tłum dyplomaty Aleksandra Gribojedowa. Widzimy mężczyznę robiącego sobie trumnę podczas oblężenia miasta przez hitlerowskie wojska, spotykamy dyrektora muzeum, który w czasach Stalina narzeka na brak odpowiednich inwestycji. Wreszcie bierzemy udział w wystawnym balu. W podróży przez czas towarzyszy nam markiz de Custine, czyli człowiek z zewnątrz, autor „Listów z Rosji”.

Cały film został nagrany w jednym ujęciu. Kamera krąży między salami, pokazując kolejne niezwykłe pomieszczenia. Przygląda się strojom, podsłuchuje fragmenty rozmów. Narrator część rzeczy dopowiada, ale z pozycji zwykłego człowieka. To nie jest ani historyk, ani znawca sztuki, Rosyjskiej arki nie można więc potraktować jako historycznego fabularyzowanego dokumentu. W efekcie z czasem obraz zaczyna nużyć. Obrazy robią wrażenie, ale brakuje treści. Przekazu. Opowieści. Zostaje trochę taka sztuka dla sztuki.

Wojciech Kąkol

Rosyjska arka, Russkij kowczeg, reż. Aleksander Sokurow, wyst. Sergej Drejden, Marija Kuznetsowa, Aleksander Sokurow

Ocena: 7/10

Polub nas na Facebooku!

Jedna uwaga do wpisu “Rosyjska arka

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.