Adam Sandler od pewnego czasu stara się udowodnić widzom, że jest kimś więcej niż komikiem kolekcjonującym Złote Maliny. Grywa więc w ciut ambitniejszych produkcjach, dziełkach takich jak Magik z Nowego Jorku czy Uwiązani właśnie. Szkoda tylko, że w filmie Jasona Reitmana wciela się w postać rodem ze swoich najgorszych produkcji. To ciapowaty mężczyzna, którego całe życie wydaje się kręcić wokół onanizmu. Odkrycie, że jego piętnastoletni syn ma podobne zainteresowanie, popycha go do skorzystania z usług ekskluzywnej prostytutki. W tym samym czasie jego żona znajduje sobie na serwisie randkowym potężnego czarnoskórego mężczyznę i nie może się doczekać, kiedy zobaczy jego siusiaka…

Uwiązani nie są jednak komedią, a przynajmniej nie durną komedią dla fanów Randki na weselu. To opowieść o potrzebie miłości i bliskości oraz o trudnościach w porozumiewaniu się rodziców z dziećmi. Historia Dona (Adam Sandler) i jego syna Chrisa (Travis Tope) to jedna z kilku opowieści, które pojawiają się w filmie. Poznajemy też seksowną cheerleaderkę Hannah (Olivia Crocicchia), z którą chłopak pragnie stracić dziewictwo, ale z powodu onanizmu nie daje rady. Dziewczyna marzy o karierze filmowej, w czym wspiera ją matka. Buduje jej nawet stronę internetową z dość odważnymi zdjęciami.

Przyjaciółka Hannah, Alison (Elena Kampouris), pragnie być jak ona. Dlatego bez przerwy się odchudza i planuje utratę dziewictwa ze starszym chłopakiem z drużyny futbolowej, Brandonem.  Jest jeszcze jego były kumpel Tim (Ansel Elgort), który po rozwodzie rodziców stracił zainteresowanie sportem. Jedyne, co trzyma go przy życiu, to nieśmiała Brandy (Kaitlyn Dever), którą matka przesadnie kontroluje. Codziennie sprawdza jej komórkę, przeczesuje też jej komputer i wszystkie serwisy społecznościowe, na których pojawia się jej córka…

Smutny to obraz rzeczywistości. Obraz młodzieży zakopanej po uszy w telefonach komórkowych, żyjącej de facto w wirtualnym świecie, zaś w tym realnym prowadzącej grę pozorów. Wyobcowanie, strach przed ośmieszeniem, brak jakichkolwiek autorytetów oraz zaufania do kogokolwiek odciska na młodych ludziach przerażające piętno. Pokolenie rodziców okazuje się nie mniej zagubione. Nie dogaduje się nie tylko z dziećmi, ale również między sobą. Rozwody i zdrady są więc na porządku dziennym. Stanowią lekarstwo na pustkę, sposób na rozwiązanie wszelkich problemów.

Jednak Uwiązani to również komedia, gdyż Reitman pokazuje ów świat w krzywym zwierciadle i mnoży zabawne sceny. Scenarzysta opisuje bohaterów ze sporą ironią, nieraz otwarcie się z nich nabija, ośmiesza ich zwyczaje i zainteresowania. Dzięki temu film zyskuje niezbędną lekkość i nie dołuje tak, jakby dołował, gdyby nakręcono go w Europie. No ale wtedy Sandler na pewno nie zgodziłby się w nim zagrać…

Wojciech Kąkol

Uwiązani, Men, Women & Children, reż. Jason Reitman, wyst. Adam Sandler, Jennifer Garner, Rosemarie DeWitt, Ansel Elgort

Ocena: 6/10

Polub nas na Facebooku!