Asterix i Obelix: W służbie Jej Królewskiej Mości, czwarty film aktorski opowiadający o przygodach galijskich wojów, wzbudził mieszane uczucia. Jednych widzów rozczarował, uznali go za tani i nieśieszny. Dla innych był jednak znakomity, łamał zasady politycznej poprawności i zachowywał ducha komiksu. Cóż, każdy widział w nim to, co chciał zobaczyć.

Wojska Juliusza Cezara szykują się do najazdu na Brytanię. Królowa Cordelia (Catherine Deneuve – Wstręt) nakazuje poddanym znaleźć rozwiązanie. Znajduje się śmiałek, niejaki Jolitorax (Guillaume Gallienne – Sny o potędze), który zgadza się wyruszyć na poszukiwanie legendarnej wioski wciąż stawiającej opór Rzymianom. Jak łatwo się domyślić, szybko ją odnajdzie i ściągnie Asterixa (Edouard Baer – Jak być dobrą żoną) i Obelixa (Gerard Depardieu – Zmowa milczenia) do swojego kraju.

Film Asterix i Obelix: W służbie Jej Królewskiej Mości opowiada tak naprawdę o beczce magicznego napoju, którą bohaterowie zabierają ze sobą i którą próbują im odebrać wrogowie. Jednocześnie pozostaje dość typową francuską satyrą na Brytyjczyków, pozornie bardziej zaawansowanych, kulturalnych i eleganckich, ale hołdujących dziwacznym zwyczajom (picie wrzątku o piątej) i kompletnie nieznających się na kobietach. I to bawi, choć widać niedostatki techniczne filmu, przeciętne kostiumy czy słabsze niż dotychczas efekty specjalne.

Twórcy pokusili się o mnóstwo nawiązań do współczesnej popkultury, włącznie z Gwiezdnymi wojnami (patrz fryzura panny MacIntosh), a jednocześnie śmiali się ze spraw społecznych. Stąd mamy tu nielegalnego emigranta z Dalekiego Wschodu i podejrzenia o homoseksualizm bohaterów. Problemem może być dubbing, w którym zdecydowano się na udawany angielski akcent, co wyszło przeciętnie. Asterix i Obelix: W służbie Jej Królewskiej Mości ma jednak przezabawne sceny i bardzo celne dowcipy. Dlatego zasłużył sobie na mój szacunek.

Zobacz, jeśli:
– Podobały ci się poprzednie odsłony
– Lubisz Galów

Odpuść sobie, jeśli:
– Uważasz, że z emigrantów i gejów nie można się śmiać
– Zwracasz uwagę na jakość techniczną produkcji
– Irytuje cię, że znów zmienili Asteriksa!

Michał Zacharzewski

Asterix i Obelix: W służbie Jej Królewskiej Mości, Astérix et Obélix: Au Service de Sa Majesté, Asterix and Obelix: God Save Britannia, 2012, reż. Laurent Tirard, wyst. Gerard Depardieu, Edouard Baer, Guillaume Gallienne, Vincent Lacoste, Valérie Lemercier, Fabrice Luchini, Catherine Deneuve, Charlotte Le Bon, Bouli Lanners, Dany Boon, Atmen Kelif, Gérard Jugnot, Jean Rochefort, Luca Zingaretti, Filippo Timi, Neri Marcore, Tristán Ulloa, Javivi, Götz Otto, Jean-Louis Barcelona, Gilian Petrovski, Alban Casterman, Loic Blanco, Stéphane De Groodt, Patrick Ligardes

Ocena: 6/10

Polub nas na Facebooku, TikToku, BlueSky i Instagramie.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.