Trolle 2

Trolle 2 to rozśpiewana amerykańska pseudofilcowa animacja szkalująca muzykę rockową i jazz, lasująca mydłkowaty pop i związki międzygatunkowe, obojniactwo i dzieci mówiące męskimi głosami. A wszystko to w tęczowej polewie z jakichś paprochów.

Dawno, dawno temu istniało sześć strun, z których każda symbolizowała inny gatunek muzyki. Gdy trolle się pokłóciły, bo to kłótliwe bestie, każda grupa zabrała jedną z nich i uciekła do swojego królestwa. Teraz Królowa Barb, władczyni rockowych trolli, planuje na powrót je zjednoczyć. Pod swoim berłem oczywiście. Podbój rozpoczyna od krainy techno, którą doszczętnie rujnuje. W sumie nie miałbym nic przeciwko.

Trolle 2 fajnie rozgrywają parę tematów. Nie tylko pokazują różnorodność gatunkową muzyki, ale też bohaterką czynią Poppy, trolliczkę bardzo często się mylącą. Naiwnie wierzy ona w dobre intencje Barb, kradnie ojcu popową strunę i gotowa jest jechać z nią na koniec świata, byle tylko spotkać się z nową przyjaciółką. Przyjaciół też nie najlepiej traktuje, ale z czasem zrozumie swój błąd.

Komu podobała się część pierwsza, nie będzie zawiedziony drugą. To godna powtórka z rozrywki: wygląda niemal tak samo (charakterystyczne, uszate stworki wyglądają, jakby były zrobione z filcu, ale to animacja komputerowa), ma obłędne tempo i nierówny, niekiedy mocno absurdalny humor, a do tego całą masę przebojowych piosenek. Dorosłych dzieci – znam takich, którzy jej nie cierpią – ale na dzieciaki wpływa pozytywnie.

Zobacz, jeśli:
– Lubisz muzykę
– Lubisz ten styl graficzny
– Masz ciut starsze małe dziecko

Odpuść sobie, jeśli:
– Kochasz rocka i nie cierpisz, gdy go szkalują
– Masz uczulenie na pop

Michał Zacharzewski

Trolle 2, Trolls World Tour, 2020, reż. Walt Dohrn

Ocena: 6/10

Polub nas na Facebooku, TikToku i Instagramie.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.