Dokument Raisa autorstwa Doroty Migas-Mazur nie przekonał mnie. A nie przekonał mnie dlatego, że niczego mnie nie nauczył. Nie powiedział nic, czego bym wcześniej nie wiedział. Nie widzę w tej opowieści żadnej niezwykłości.

Kim jest Raisa, bohaterka tego krótkiego metrażu? Emigrantką z Czeczenii. Kobietą mieszkającą obecnie w Polsce i samotnie wychowującą dwójkę dorastających dzieci. Niewiele o niej wiemy. Tyle tylko że po kilkunastu latach małżeństwa w jej związku nic już nie było tak, jak powinna. I że ostatecznie postanowiła wyjechać, wręcz uciec z kraju. Tylko w ten sposób mogła przeciwstawić się opresyjnej rzeczywistości. Niby postawiła na swoim, ale nie ma już tam powrotu. Jest skazana na emigrację.

W Polsce pracuje. I to ciężko, bo musi się utrzymać siebie i dzieci. Po godzinach uczy się języka polskiego i stara się zalegalizować pobyt w naszym kraju. Zostać tu na dłużej. Czasami jest jej ciężko, zwłaszcza że dzieci nie zawsze rozumieją i doceniają to, co dla nich zrobiła. Ale z drugiej strony czuje się jak dama, co podkreśla w rozmowie. Chciałabym, aby w filmie widz mógł odnaleźć nadzieję na to, że nigdy nie jest za późno na zmianę, nawet tak radykalną, jak ucieczka do obcego kraju, mówi w jednym z wywiadów reżyserka Dorota Migas-Mazur.

To mądra myśl, nie przeczę, choć akurat nigdzie się nie wybieram. Znam natomiast wielu emigrantów, młodszych i starszych, którzy ułożyli sobie życie u nas. Pewnie wielu zna takich ludzi. I może właśnie dlatego nie widzę w tej opowieści niczego niezwykłego. Przybysze z innych krajów stanowią już trwały element naszego krajobrazu. Przestali dziwić. Fajnie, że są, ale czy dla nas ich decyzje o wyjeździe rzeczywiście są takie niezwykłe? Wolałbym po prostu poznać Raisę bliżej. Dowiedzieć się więcej o kolejach jej losu niż patrzeć, jak uczy się naszego języka czy sprząta w restauracji.

Michał Zacharzewski

Raisa, 2020, reż. Dorota Migas-Mazur

Ocena: 4/10

Polub nas na Facebooku, TikToku i Instagramie.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.