To miał być film Abela Ferrary. Ten znany i ceniony reżyser wycofał się on z projektu i w efekcie… powstał bardzo przeciętny film z akcją rozgrywającą się głównie w dwóch lokacjach, szpitalu i banku. Niby są strzelaniny i pościg samochodowy, ale Zabójcza gra nie zachwyca.

Agent CIA Marcus Jones (Wesley Snipes – 7 sekund) zwierza się katolickiemu księdzu, opowiadając mu o swojej ostatniej misji. W jej trakcie miał zebrać informacje dotyczące handlarza bronią, Smitha (Robert Davi – Bez strachu), oraz powiązanego z nim szefa funduszu finansowego, Redvale’a (Quinn Duffy). Udało mu się przeniknąć do ochrony Smitha, ale podczas kluczowej akcji odkrył, że zabezpieczający go agenci przeszli na drugą stronę…

I oczywiście było to pretekstem do nakręcenia wielu scen pełnych szybkiej akcji.  Jones biega, strzela, bije się i walczy. Gorzej, kiedy otwiera paszczę, bo dialogi skrzą banałem i w sumie niewiele wnoszą do opowieści. Podobne każdy fan takiego kina słyszał już niejeden raz i nic go nie zaskoczy. Jeśli Zabójcza gra na jakimś etapie miała ambicje – a pewnie miała, skoro myślał o niej Ferrara – to je straciła. W tej wersji nie wyróżnia się zupełnie niczym. To klasyczne kino masowej tandety.

Zabójcza gra wyróżnia się też nieco chaotycznym montażem, zwolnieniami, zmianami saturacji, nietypowymi ujęciami czy barwami. Niby miało to nadać produkcji własny styl, ale bardziej męczy lub śmieszy. Mimo dobrej obsady realizacyjnie film również nie stoi na najwyższym poziomie. Chyba tylko widzowie przyzwyczajeni do kina klasy B ery VHS-ów będą z tej produkcji zadowolone.

Zobacz, jeśli:
– Lubisz Snipesa nawet w marnych rolach
– Kochasz stare kino klasy B

Odpuść sobie, jeśli:
– Liczysz na sprawną reżyserię
– Nie cierpisz tandety

Michał Zacharzewski

Zabójcza gra, Game of Death, 2011, reż. Giorgio Serafini, wyst. Wesley Snipes, Aunjanue Ellis-Taylor, Gary Daniels, Robert Davi, Zoë Bell, Ron Balicki, Quinn Duffy, Darcy Leutzinger, Denney Pierce, Robert Oppel, Stacie Mitchell, LaDon Drummond, Simon Rhee, Ho-Sung Pak, Richard Goteri, Dailyn Matthews, Patrick Potochick

Ocena: 4/10

Polub nas na Facebooku, TikToku i Instagramie.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.