Wytwórnia Aardman zapracowała na miano jednego z najciekawszych producentów filmów animowanych. Przysłużył się do tego ich charakterystyczny, plastelinowy styl, ale też niesamowity brytyjski humor. Oba te elementy obecne są również w szalonej komedii Piraci!

Zaczyna się od królowej Wiktorii Hanowerskiej, która chciałaby panować również na światowych wodach i bardzo nie w smak są jej różnej maści piraci. Dlatego wypowiada im bezpardonową wojnę, nawet w meble z antypirackimi hasłami inwestuje. Nie na wszystkich to działa. Piracki Kapitan wraz ze swoją bandą nieudaczników nie zamierza rezygnować z fachu. Przy okazji postanawia odwiedzić Londyn i zademonstrować tam swoją papugę, która według Karola Darwina jest jedynym żyjącym egzemplarzem dronta dodo.

To oczywiście dopiero początek tej historii. Piraci! są filmem szalonym, doskonale zanimowanym, śmiesznym, pełnym nawiązań do współczesnej popkultury i historii, a do tego wciągającym. Takie animacje lubię. Dzieciaki próbują oczarować feerią barw, zabawnym slapstickiem, a do tego szybką akcją. Dorosłych kupią humorem oraz licznymi mrugnięciami okiem, które wymagają jednak pewnego oczytania (i „wyoglądania”).

Lubię takie filmy również dlatego, że się na nich nie nudzę. Mają z reguły szybsze tempo od fabuł, większą ilość żartów, chętniej sięgają po absurd. Owszem, fabuła schodzi czasami na drugi plan, ale powiedzmy sobie szczerze – Piraci! nie powstali dla głębokiej fabuły i nie miały dać realistycznego wglądu w zycie piratów. Miały bawić i bawią. Tacy piraci to naprawdę są fajni piraci.

Zobacz, jeśli:
– Lubisz filmy Aardmanu
– Szukasz zabawnej kreskówki

Odpuść sobie, jeśli:
– Nie lubisz plastusi
– Nie przepadasz za piratami

Michał Zacharzewski

Piraci!, The Pirates! In an Adventure with Scientists!, The Pirates! Band of Misfits, 2012, reż. Peter Lord

Ocena: 8/10

Polub nas na Facebooku, TikToku i Instagramie.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.