
To już ostatni film tej serii. Indiana Jones i artefakt przeznaczenia kończy kinowe opowieści o sławnym archeologu w sposób atrakcyjny i, co najważniejsze, godny. Pytanie, czy znajdzie się ktoś, kto zdoła go zastąpić. Kino przygodowe bez tej postaci będzie w kiepskim stanie…
W prologu rozgrywającym się w 1944 roku Indiana Jones (Harrison Ford – Star Wars: Holiday Special) w brawurowy sposób wykrada nazistom fragment wynalazku skonstruowanego przez Archimedesa. Ćwierć wieku później profesor przechodzi na emeryturę i już jako starszy pan ładuje się w kolejną drakę. A to dlatego, że jego córka chrzestna, Helena Shaw (Phoebe Waller-Bridge – Żelazna dama), wykrada ów zabytek z zamiarem sprzedania go na aukcji w Maroku…
Indiana Jones i artefakt przeznaczenia to kawał dobrej, choć podszytej sentymentem rozrywki. W opowieści nie brakuje egzotycznych plenerów, starych znajomych pojawiających się na ekranie choćby na chwilę, antycznych łamigłówek możliwych do rozwiązania w pięć sekund i trafionych, autentycznie zabawnych żartów. Odmłodzony Harrison Ford nie wygląda źle, a kiedy odzyskuje swój aktualny wiek, wciąż jest niesamowicie sprawny. Szaleje na koniu w czasie parady, bierze udział w pościgu tuk-tukami, a także eksploruje podziemne groty.
Gdyby szukać dziury w całym, można znaleźć w tej opowieści kilka wad. Niepotrzebne uczłowieczanie Indy’ego (wciąż modne w kinie doświadczenie starości), trudni do polubienia bohaterowie (Shaw i jej nowa wersja Short Rounda), powszechne zapatrzenie w przeszłość. Chociaż może akurat to jest też największą zaletą Indiana Jones i artefakt przeznaczenia. Sporo bowiem mówi o nas, fanach mających już swoje lata. Ludziach, którzy oczekiwali „starego Indy’ego” i tak jak ja marudzą, że bez niego kino przygodowe umrze. Nie umrze. Po prostu będzie inne. Młodzi chcą zresztą innego kina. Dla nich dziadek Jones nie jest atrakcyjny, co potwierdziły wyniki box office’u.
Zobacz, jeśli:
– Lubisz Indianę
– Kochasz kino przygodowe
– Cenisz egzotykę, zagadki, pościgi
Odpuść sobie, jeśli:
– Masz 13 lat i nie szanujesz cudzych idoli
Michał Zacharzewski
Indiana Jones i artefakt przeznaczenia, Indiana Jones and the Dial of Destiny, 2023, reż. James Mangold, wyst. Harrison Ford, Phoebe Waller-Bridge, Mads Mikkelsen, Antonio Banderas, Karen Allen, John Rhys-Davies, Shaunette Renée Wilson, Thomas Kretschmann, Toby Jones, Boyd Holbrook, Olivier Richters, Ethann Isidore, Martin McDougall, Alaa Safi, Mark Killeen, Corrado Invernizzi, Nasser Memarzia, Anna Francolini, Ian Porter, Guy Paul
Ocena: 8/10
Polub nas na Facebooku.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.