Choć może wydawać się to kuriozalne, na wiele lat przed narodzeniem Chrystusa – w głębokiej epoce lodowcowej – Sid, Maniuś i Diego świętowali już Boże Narodzenie. Opowiada o tym przeciętna krótkometrażówka świąteczna zatytułowana Epoka lodowcowa: Mamucia Gwiazdka, której nawet nie zrealizowano studio Blue Sky. Zajęli się tym ludzie z dużo mniej utytułowanego Reel FX Creative Studios.

Zbliżają się święta i Maniuś przynosi swojej rodzinie świąteczny głaz będący symbolem świąt. Sidowi on nie pasuje, dlatego na poczekaniu wymyśla nowy symbol – umiejętnie udekorowaną jodełkę. Podczas ubierania jej niechcący niszczy głaz kumpla i dowiaduje się od niego, że trafił na czarną listę świętego Mikołaja. Dlatego też decyduje się wyruszyć razem z Brzoskwinką na daleką północ, odnaleźć tego czerwonego gogusia i przekonać go, by nie robił sobie żartów i z listy skreślonych go skreślił.

Reszta filmu to już wędrówka do celu i rozgrywające się po drodze niezbyt imponującej jakości przygody. Epoka lodowcowa: Mamucia Gwiazdka pewnie przypadnie do gustu dzieciakom, zwłaszcza że do grona bohaterów dołącza latający renifer, ale starszych widzów rozczarowuje banalną w sumie historią i przeciętnymi żartami (w tym klasy o żółtym śniegu – ileż można!). W dodatku film stawia na slapstick, a i tła nie są tak efektowne jak w filmach kinowych.

Mikołaj oczywiście się pojawia, jest choinka, rodzinna atmosfera, ale już to ciepełko, które kojarzy się tu z dobrymi animacjami świątecznymi, jest tu szczątkowe. Prościutkie przesłanie również nie pomaga. Epoka lodowcowa: Mamucia Gwiazdka to animacja, która z pewnością nie stanie się świątecznym klasykiem. Nie ma potrzebnego do tego uroku.

Zobacz, jeśli:
– Kochasz Epokę lodowcową
– Szukasz filmów świątecznych

Odpuść sobie, jeśli:
– Liczysz na świetny humor
– Masz ochotę poczuć ciepło świąt

Michał Zacharzewski

Epoka lodowcowa: Mamucia Gwiazdka, Ice Age: A Mammoth Christmas, 2011, reż. Karen Disher

Ocena: 5/10

Polub nas na Facebooku i Twitterze.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.