Kolejne sezony popularnych seriali stanowią dla ich twórców wyzwanie. Scenarzyści czują bowiem, że muszą napisać coś lepszego. Bardziej efektownego, szokującego, zapadającego w pamięć. Dlatego coraz śmielej puszczają wodze wyobraźni i pozwalają sobie na więcej. Efekt? Ich pomysły stają się coraz bardziej nonsensowne.
Nie inaczej jest w przypadku serialu Bez skazy, historii dwóch chirurgów plastycznych z Miami. Christian Troy (Julian McMahon), ten przystojniejszy i bardziej rozpasany, zalicza spotkanie z seryjnym gwałcicielem, niejakim Carverem. Ten wątek – zapoczątkowany rok wcześniej – będzie się przewijał aż do końca sezonu i zakończy jego ostatecznym rozwiązaniem.
Sean McNamara (Dylan Walsh), jego partner w interesach, w międzyczasie zdecyduje się na przyjęcie nowego współpracownika, Quentina Costy (Bruno Campos). Będzie również przeżywał separację z żoną (Joely Richardson) i załamanie nerwowe syna, który odkryje, że jego ukochana Ava była niegdyś mężczyzną.
Do tego dochodzą oczywiście historie z pojedynczych odcinków, przedziwne operacje czekające na wykonanie (pacjent z HIV, pacjent z zespołem Downa, liposukcja pani święty Mikołaj), a także przeróżne miłostki niemal wszystkich bohaterów. Dzieje się wiele, na tyle wiele, że o wszelkim prawdopodobieństwie można śmiało zapomnieć.
Najważniejsze, że serial wciąż nieźle się ogląda. Bywa absurdalny, bywa zabawny, bywa szokujący, ale nadal potrafi zainteresować i wciągnąć. Spora w tym zasługa dobrych aktorów oraz sprawnej reżyserii. Ciekaw jestem tylko, jak szybko ta formuła się wyczerpie…
Zobacz, jeśli:
– Poprzedni sezon ci odpowiadał
– Nie szukasz w serialu realizmu. Prędzej hedonizmu
Odpuść sobie, jeśli:
– Nie lubisz oglądać operacji
– Cenisz psychologiczne prawdopodobieństwo
Michał Zacharzewski
Bez skazy S03, Nip/Tuck S03, 2004, wyst. Dylan Walsh, Julian McMahon, John Hensley, Roma Maffia, Joely Richardson
Ocena: 7/10
Polub nas na Facebooku!