CitizenFour

Nagrodzony Oscarem dla najlepszego filmu dokumentalnego CitizenFour oraz późniejszy o kilka lat fabularny Snowden opowiadają tę samą historię – historię młodego chłopaka, który postanawia ujawnić światu prawdę o skali inwigilacji prowadzonej przez amerykańskie służby wywiadowcze. Możliwość podsłuchiwania rozmów telefonicznych, przeglądania maili, przeglądania poufnych dokumentów muzycznych czy ubezpieczeniowych… Żyjemy w czasach, gdy nie ma już tajemnic.

Kto widział Snowdena, z pewnością pamięta ekipę filmową, która zaszyła się z nim w hotelu w Hongkongu i nagrywała jego wielogodzinne zeznania. To byli twórcy tego właśnie filmu. To CitizenFour wtedy nagrywali! Obraz stanowi spowiedź bohatera, opowieść o wszystkim, co widział podczas swojej pracy. Dowiadujemy się więc, jak działa system inwigilacji, na czym on polega i co komu umożliwia. Dodajmy, że w wielu przypadkach jesteśmy śledzeni nawet bez zgody sądu lub z „automatyczną” jego zgodą.

Siłą rzeczy CitizenFour nie jest wydarzeniem artystycznym. Jego największą zaletą jest treść, a więc sensacyjne zeznania Snowdena. Reżyser Laura Poitras wzbogaca je o niewielką dawkę faktów oraz niepokojącą ścieżkę dźwiękową, automatycznie podnoszącą temperaturę. Gdzieś w tle pojawia się portret człowieka, który z powodów ideowych zerwał kontakt z bliskimi, de facto zakończył swoje dotychczasowe życie. Podjął decyzję o staniu się wrogiem publicznym numer jeden. Zdrajcą. Niestety, to tylko temat poboczny, choć niewątpliwie bardzo ciekawy.

Dla mnie CitizenFour ma jedną zasadniczą wadę, tę samą zresztą co Snowden. Oba te filmy przyjmują, że prywatność jest ważniejsza od bezpieczeństwa publicznego. Przypomina to trochę ruch antyszczepionkowy, który nie przejmuje się potencjalnym wybuchem epidemii, stawiając wyżej prawo do decydowania o własnym dziecku. System, z którym walczy Snowden, sprawdził się. Pomógł zapobiec wielu przestępstwom w tym zamachom terrorystycznym nie tylko w USA, ale i na całym świecie. Gdyby go nie było, zginęłoby wielu ludzi. Tego, jaka jest rzeczywista cena prywatności, CitizenFour już nie analizuje. A szkoda, bo to bardzo ważna część tej opowieści.

Zobacz, jeśli:
– Interesuje cię sprawa Snowdena
– Zastanawiasz się, jak daleko mogą posunąć się rządy
– Nie masz nic przeciwko „gadającym głowom”

Odpuść sobie, jeśli:
– W dokumentach szukasz między innymi humoru. Jak u Moora!
– Lubisz analizę, a nie czyste fakty

Michał Zacharzewski

CitizenFour, 2014, reż. Laura Poitras

Ocena: 7/10

Polub nas na Facebooku!

 

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.