U Pana Boga w Królowym Moście
Kiedy z perspektywy lat patrzę na tę serię, to właściwie tylko U Pana Boga za piecem miało ów niesamowity czar polskiej prowincji, trochę oderwanej od rzeczywistości, nostalgicznej, słodko-gorzkiej, ale za to zabawnej. W części drugiej zgrzytał mi wątek kryminalny, taki … Czytaj dalej U Pana Boga w Królowym Moście