Pani z przedszkola

Przychodzi baba do lekarza… Nie, sorry. Przychodzi chłop do terapeuty – w ten sposób rozpoczyna swoją opowieść Marcin Krzyształowicz, reżyser Pani z przedszkola. I przenosi nas w przeszłość, łącząc dramat psychologiczny z nieco siermiężną komedią polaną odrobiną nostalgii za PRL-em.

Współczesny nam Krzysztof (Łukasz Simlat) zmaga się z przedwczesnym wytryskiem, więc ląduje na kozetce u terapeuty (Marian Dziędziel). Ten każe mu się cofnąć wspomnieniami do czasów dzieciństwa. I właśnie dlatego na ekranie pojawia się Krzysio żyjący jeszcze w minionym systemie. Otaczają go najważniejsze osoby w jego życiu – mamy nieco wycofaną matkę (Agata Kulesza) i rozkochanego w latawcach wąsatego ojca (Adam Woronowicz), wreszcie tytułową Panią z przedszkola (Karolina Gruszka). Jest jeszcze babcia (Krystyna Janda) gotowa spacyfikować każdego, kto wpadnie jej w oko.

Krzyształowicza nie interesuje martyrologia czy polityka. PRL przedstawia jako miejsce może i dziwaczne, ale nadające się do życia i na swój sposób kolorowe. I tyle! Dużo ważniejsi są dla nich ludzie i łączące ich relacje, a zwłaszcza nieoczywiste zamieszanie, jakie wprowadza w życiu rodziny owa Pani z przedszkola. Reżyser ucieka od realizmu, pozwalając bohaterowi fantazjować, i polewa to wszystko humorem, w którym najlepiej wypadają komentarze wygłaszane przez Krzysia z perspektywy Krzysztofa.

Dla mnie wszystkiego jest tu za mało. Za mało PRL-u, by się móc nim delektować i zatopić w sentymentalnych wspomnieniach. Za mało komedii, by regularnie wybuchać śmiechem i ostatecznie zakończyć seans w dobrym humorze. Za mało dramatu, by uznać Panią z przedszkola za głębsze wejrzenie w życie. Wątek miłosny wydaje się wydumany, wątek terapeutyczny niewiele wnosi do opowieści. I w sumie nie wiadomo, o czym ten film tak naprawdę jest. Bo sorry, ale nie zrezonuje on ze mną.

Zobacz, jeśli:
– Lubisz stylowe polskie komedie obyczajowe
– Tęsknisz za PRL-em
– Tęsknisz za swoją panią z przedszkola

Odpuść sobie, jeśli:
– Liczysz na zabawny film
– Liczysz na głęboki dramat

Michał Zacharzewski

Pani z przedszkola, 2014, reż. Marcin Krzyształowicz, wyst. Łukasz Simlat, Agata Kulesza, Adam Woronowicz, Karolina Gruszka, Krystyna Janda, Marian Dziędziel, Cezary Morawski, India Dudek, Franciszek Bartłomiejczyk, Dariusz Chojnacki, Grzegorz Wojdon, Anna Oberc, Anita Poddębniak, Maja Bohosiewicz, Wojciech Czerwiński, Artur Dziurman, Patrycja Durska, Roman Gancarczyk, Patrycja Durska, Martyna Bazychowska

Ocena: 4/10

Polub nas na FacebookuTikToku, BlueSky i Instagramie.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.