
Czołgi pod Mokrą to leciwa i niewielka książeczka wydana w 1985 roku w ramach popularnej serii z żółtym tygrysem na okładce. Seria niedawno powróciła, i to na całkiem niezłym poziomie edytorskim. Czego nie można powiedzieć o powieści Pokornego…
Bitwa pod Mokrą to jeden z zapomnianych epizodów drugiej wojny światowej, znany przede wszystkim tym, którzy rzeczywiście interesują się historią. Było to tymczasem jedno z pierwszych starć kampanii wrześniowej – pod tytułową wsią, jakieś 20 km na północny-zachód od Częstochowy, zginęło ponad pięciuset polskich obrońców. Straty niemieckie były większe, ale kto ostatecznie wygrał, wiadomo.
Książeczka Czołgi pod Mokrą referuje te wydarzenia w suchy, chwilami wręcz encyklopedyczny sposób. Niby pojawiają się tu dialogi, jakieś krótkie opisy, ale więcej jest wyliczanek czy szczegółów dotyczycących stopni i funkcji poszczególnych dowódców. Dokładnych relacji z kolejnych działań poszczególnych jednostek. Czy dla czytelnika liczącego na przyjemną lekturę rzeczywiście ma to znaczenie czy też tylko dla miłośnika historii, który chce poznać wszystkie detale, a powieścią jako taką się nie interesuje?
A przecież w książce pojawia się sporo błędów frazeologicznych i niepotrzebnych powtórzeń, zaś autor regularnie przechodzi z czasu teraźniejszego na przeszły, by po chwili wrócić do tego pierwszego. Raz relacjonuje wydarzenia w pierwszej osobie, kiedy indziej w trzeciej. Bez ładu i składu. Znacznie lepiej się czyta Czołgi pod Mokrą, mając mapę przed oczyma z zaznaczonymi jednostkami, bo w tym chaosie łatwo się pogubić…
Przeczytaj fragment, by poczuć klimat powieści:
„Z północnego zachodu dobiegała strzelanina. To ostrzeliwał się na wzgórzu 263 szwadron rotmistrza Deszerta. Natomiast na południe od głównej linii obrony 21 pułku ułanów, wzdłuż lizjery lasu Kłobuck aż po miejscowość Brody-Malina, gorączkowo okopywał się dowodzony przez majora Sokoła 4 batalion 84 pułku strzelców poleskich. Dzielni strzelcy po nocnym forsownym marszu dopiero rano przybyli w nakazany rejon, z miejsca przystępując do budowy umocnień niemalże w styczności z nieprzyjacielem”.
Joel
Czołgi pod Mokrą
Autor: Stanisław Pokorny
Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej
Polub nas na Facebooku, TikToku, BlueSky i Instagramie.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.