Hurry Up Tomorrow

Hurry Up Tomorrow bardziej przypomina rozciągnięty, nudnawy teledysk The Weeknd niż thriller psychologiczny. Niewiele się tu dzieje, sztuczność napuszonych dialogów mierzi, zaś pozorna głębia fabuły skrywa w rzeczywistości narcystyczny banał. Nie dziwi klapa, jaką zrobił film. Całkowicie zasłużona.

Przez pewien czas śledzimy dwa przenikające się wątki. Supergwiazdor (The Weeknd) cierpi po rozstaniu z ukochaną. Nie śpi, zmaga się z depresją, przyjmuje rozmaite dziwne środki. Menedżer (Barry Keoghan Batman) stara się postawić go na nogi, zmusić do występowania, ale mężczyzna coraz bardziej się rozpada. W tym samym czasie młoda dziewczyna, Anima (Jenna Ortega – Beetlejuice Beetlejuice), podpala dom, w którym mieszka, i wyrusza do miasta. Pojawia się na koncercie Supergwiazdora…

Pozornie to ciekawa i niegłupia wizja sławy. Wokalista żyje w otoczeniu luksusów, a jednocześnie jest przeraźliwie samotny. Na scenie udaje kogoś innego, niż jest naprawdę, a jest człowiekiem chorym, zmęczonym, zmagającym się z atakami lęku. Problem w tym, że to już wiemy. I oniryczna wizja, którą przedstawia reżyser, wcale nie dodaje głębi tematowi. Wręcz przeciwnie, spłyca go do efekciarskich trików, nic nieznaczących grymasów, niezbyt oryginalnej analizy tekstów wokalisty.

Klimat jest najmocniejszą stroną Hurry Up Tomorrow. Cała reszta rozłazi się w szwach. Zadowoleni będą chyba tylko ludzie młodzi, a także najwierniejsi fani The Weeknd – bo sporo go tutaj i sporo też jego muzyki. Dopiero kiedy ludzie ci zdejmą różowe okulary, zauważą, że tę opowieść spokojnie dałoby się zamknąć w dwudziestu minutach…

Zobacz, jeśli:
– Kochasz The Weeknd
– Cenisz klimat, a nie treść

Odpuść sobie, jeśli:
– Masz uczulenie na ludzi z wielkim ego
– Nie przepadasz za narcyzami
– Nie lubisz, gdy film udaje głęboki

Michał Zacharzewski

Hurry Up Tomorrow, 2025, reż. Trey Edward Shults, wyst. The Weeknd, Jenna Ortega, Barry Keoghan, Riley Keough, Ash T, Paul L. Davis, Roman Mitichyan, Sebastián Villalobos, Olga Safari

Ocena: 4/10

Polub nas na FacebookuTikToku, BlueSky i Instagramie.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.