
Francuski krótki metraż Bye Bye łączy komediodramat z musicalem. I to całkiem skutecznie, bo w banalnie prosty sposób przywołuje przeszłość i stawia proste pytanie – co by było, gdyby nie zabrakło nam odwagi? Czy wszystko potoczyło się inaczej? Czy bylibyśmy szczęśliwi?
Główny bohater, Julien, opuścił swoje rodzinne miasteczko zaraz po zakończeniu liceum. Przeniósł się do Paryża, gdzie ukończył studia i został literatem. Wydał nawet semi-autobiograficzną książkę, która została dość ciepło przyjęta i można ją kupić w niemal każdej księgarni. Wiemy też, że założył rodzinę, a teraz właśnie przyjechał na jeden dzień w rodzinne strony, by pomóc starzejącym się rodzicom w przeprowadzce do mniejszego mieszkania.
I już tu pojawia się zgrzyt. Bo o ile mama jest dumna z synka, to ojciec ma mu za złe wyjazd. Książkę zresztą też, bo wiele jej fragmentów odbiera bardzo osobiście. Na kolejny problem Julien natyka się w supermarkecie. Spotyka tam swoją dawną koleżankę, dziewczynę, w której zawsze się podkochiwał. Przyjaźnili się, ale nigdy nie powiedział jej, co do niej czuje. A teraz jest już na to ciut za późno.
W tę historię pozwalającą mu spojrzeć inaczej na przeszłość reżyser Amélie Bonnin wplotła kilka przyjemnych piosenek. Przede wszystkim zdołała wyczarować nostalgiczny klimat przepełniony tęsknotą za młodością. Za czasami, kiedy życie dopiero się rozpoczynało, wszystko wydawało się nowe i prawdziwe. A nadzieje miało się wielkie. Bye Bye (znany też jako Wyjechać) pokazuje, że pewne drzwi zostały już zamknięte. Być może niesłusznie, ale… ileż razy zabrakło nam odwagi?
Zobacz, jeśli:
– Lubisz krótkie metraże
– Kochasz musicale
– Też zastanawiasz się, co by było gdyby
Odpuść sobie, jeśli:
– Liczysz na dużo śmiechu
Michał Zacharzewski
Bye Bye, Wyjechać, Partir un jour, 2021, reż. Amélie Bonnin, wyst. Juliette Armanet, Bastien Bouillon, François Rollin, Lorella Cravotta
Ocena: 6/10
Polub nas na Facebooku, TikToku i Instagramie.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.