Klask

Bardzo duże pudło. Tak najprościej opisać grę Klask, czy też może raczej zabawkę, bo i tą nazwą można ją określić. W rzeczywistości to drewniany stolik pełniący rolę boiska oraz zestaw magnesów umożliwiających całkiem przyjemną zabawę.

Autor gry, Duńczyk Mikkel Bertelsen, jest stolarzem i miłośnikiem planszówek. Klask zaprojektował, kiedy wszystkie inne tytuły mu się znudziły. W domu miał drewno, miał sklejkę, miał jakieś magnesy, kulki od łożysk – niczego więcej nie potrzebował. I zapewne nie spodziewał się, że stworzy hit, który po kilku latach od premiery doczeka się międzynarodowych turniejów.

Klask do pewnego stopnia przypomina znane air hockey; czuć tu bowiem inspirację hokejem czy piłką nożną. Na boisku umieszczono okręgi pełniące role bramek, a dwaj rywalizujący ze sobą gracze próbują trafić o nich charakterystyczną, pomarańczową piłeczką. Oczywiście nie mogą dotykać jej paluchami. Korzystają z piłkarzy, czyli czarnych słupków, którymi steruje się za pomocą magnesów trzymanych pod planszą. Wymaga to niezłej koordynacji, zwłaszcza że na boisku znajdują się również białe przeszkody. To magnesy, których schwytanie może oznaczać punkty karne.

Gra jest szybka, dynamiczna, dostarcza sporo dobrej zabawy. Zasady ma nieskomplikowane, także nie stawia wielkich wymagań manualnych. Poradzą sobie z nią zarówno dzieci, jak i osoby wypoczywające już na zasłużonej emeryturze. I to chyba najważniejsze. Planszówki powinny łączyć pokolenia i Klask to robi.

Fifi

Klask, Rebel.pl

Polub nas na Facebooku.

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.