
Katarzyna Wierzbicka już od dobrych kilku lat pisze bajki dla dzieci. Jej debiutancki O królewiczu, który się odważył przyniósł jej prestiżową nagrodę Biedronki, zaś ubiegłoroczny Elf do zadań specjalnych rozbawił i wzruszył. Duże troski małych zwierzątek mają podobne ambicje. To zestaw pięciu mądrych bajek, takich z morałem. Pokazujących rzeczywiste problemy dzieci i tłumaczące je małym czytelnikom.
Taki zajączek boi się ciemności. Nie potrafi zasnąć, kiedy rodzice gaszą w jego pokoju światło. Wiewiórka uważa się za lepszą od myszki, bo ma piękną kitę i potrafi wspinać się po drzewach. Nie umie jednak latać i czuje się gorsza od sójki. Niedźwiadek uwielbia przedszkole i ma tam nawet dobrego kumpla, dziczka. Kiedy ten znajduje sobie nowego przyjaciela, mały miś zastanawia się, w jaki sposób go odzyskać. A może nie warto tego robić?
W Duże troski małych zwierzątek pojawia się jeszcze mały bóbr, co przestraszył się strasznej kłótni rodziców, oraz pajączka, który wszystko chciałby już, zaraz. Widać więc, że wszystkie małe i duże stworzonka mają podobne problemy i potrzebują kogoś, kto by im wytłumaczył, jak działa świat. Rodzice nie zawsze mają na to czas i tu właśnie pojawia się Katarzyna Wierzbicka. Dzięki niej mamusia czy tatuś łatwiej poradzą sobie z tymi wyzwaniami.
Książeczka została ładnie wydana. Ilustracje są kolorowe, przyjemne, podobają się dzieciom, dla tych młodszych stanowią naprawdę sporą atrakcję. Dorosłym przypadnie do gustu również i forma opowiadań, proste, jasne zdania, brak skomplikowanych słów. Każda historyjka kończy się pogawędką rodzica z dzieckiem, mamy misiowej z niedźwiadkiem czy pajęczycy z synkiem. Bo z problemami warto zwracać się do rodzica. Z pewnością zaproponuje on naprawdę sensowne rozwiązanie…
Joel
Duże troski małych zwierzątek
Autorka: Katarzyna Wierzbicka
Wydawnictwo: Skrzat