
Stawka jest spora. W końcu ucho różowego jelenia, tego z Cieszyna, to nie w kij dmuchał. Jakiego znowu jelenia? Już tłumaczę. Sporych rozmiarów rzeźba zaprojektowana przez dwie młode projektantki z Warszawy, Hannę Kokczyńską i Luizę Marklowską, zajęła miejsce na łączce pod zamkiem i powoli staje się jednym z symboli miasta. Lokalną społeczność podzieliła, jednym wydaje się niepoważna, innym po prostu szkaradna, ale wielu bardzo ją lubi. Turyści zaś się z nią fotografują.
Przekonać się można o tym, sięgając po drugi tom powieści dla dzieciaków, miłośników kotów i kryminałów – Kocia Szajka i ucho różowego jelenia. Bohaterowie ciepło przyjętej Kociej szajki i zagadki znikających śledzi tym razem są świadkami przerażającego wydarzenia. Ktoś utrąca jeleniowi uszko. I to kamieniem! I choć w grę nie wchodzą tym razem śledzie, to śledztwo jednak rusza, a od winnych na kolejnych kartach książki aż się roi. Każdemu trzeba się przyjrzeć, rozważyć jego motywy, sprawdzić alibi. Niełatwa to fucha.
Kocia Szajka i ucho różowego jelenia ma nieco ponad sto stron bogato ilustrowanych przez Malwinę Hajduk. Dla nas, dorosłych, to lektura na godzinę, może dwie. I to całkiem fajna lektura, bo autorka powieści – Agata Romaniuk – ma dryg do pisania. W ciekawy sposób przedstawia miasto i bohaterów powieści (gadające koty, policję oraz podejrzanych), a przy okazji posługuje się fantastycznym językiem, który idealnie pasuje do szemranych dzielnic miasta… gdzieś sprzed wojny. Te koty to niezłe cwaniaki, tyle powiem!
Dzieciakom kocia szajka też się podoba, daję głowę! Bo koty to jednak koty. Z szacunkiem traktują młodego czytelnika Kociej Szajki i ucha różowego jelenia, nie uważają go za głupka, który nie zrozumie zawiłości sprawy. Prowadzą śledztwo sumiennie, badają pojawiające się ślady, dokonują kolejnych przesłuchań. A że czasami się droczą? To normalne. Ważne, że wszystko dobrze się kończy, jeleń odzyskuje ucho, a winny zostaje wskazany. Kto nim jest? Nie zdradzę…
Joel
Kocia Szajka i ucho różowego jelenia
Autorka: Agata Romaniuk
Wydawnictwo: Agora
Polub nas na Facebooku i Twitterze.