Rejwach – Mikołaj Grynberg
Nieco ponad sto stron. Kilkadziesiąt czterostronicowych opowiadań, do każdego duże zdjęcie. Mało. Książka na wieczór? Moim zdaniem nie. Rejwach czyta się powoli, z namaszczeniem, bo tematyka nie pozwala czytelnikowi pędzić na złamanie karku. Zmusza go do zatrzymania się po każdej … Czytaj dalej Rejwach – Mikołaj Grynberg