Wyścig śmierci 2000

Wyścig śmierci 2000 powstał w wytwórni tandety imienia Rogera Cormana i tak też był odbierany wkrótce po premierze. Z czasem zyskał status obrazu kultowego, zrodził przebojowy reboot i serię kontynuacji, a także zainspirował twórców gry komputerowej Carmageddon. Z dzisiejszej perspektywy wydaje się jednak produkcją tanią i kiczowatą…

W 1979 roku dochodzi do licznych niepokojów społecznych i potężnego kryzysu ekonomicznego, w wyniku którego Stany Zjednoczone zamieniają się w państwo totalitarne. Sposobem na uspokojenie napięcia społecznego okazują się transmitowane w telewizji krwawe zawody samochodowe. Najlepsi kierowcy pędzą przez kraj w specjalnie skonstruowanych wehikułach. Muszą dotrzeć do mety przed innymi, ale mogą też spróbować wyeliminować rywali… i przypadkowych przechodniów, gdyż dostają za to punkty.

Kuleje przede wszystkim wykonanie, za sprawą którego Wyścig śmierci 2000 balansuje na krawędzi kiczu. Niby mamy w filmie rok dwutysięczny, dwudzieste już zawody, tymczasem na ekranie widzimy tandetne i niezbyt sensowne mydelniczki z laminatów, bardziej przypominające samochodziki z lunaparków niż zmyślnie skonstruowane pojazdy. Ich wzajemna rywalizacja – przełamana humorem oraz wstawkami gore – nie budzi większych emocji. Przyspieszone zdjęcia irytują, a jeśli coś śmieszy, to detale, choćby rozkaz wystawiania starców na ulice.

Kierowcy okazują się zbieraniną oszołomów rodem z parku rozrywki. Obok ukrywającego się za maską mistrza, niejakiego Frankensteina, mamy jeszcze chicagowskiego gangstera, jakiegoś neonazistę i gościa, który pozuje na rzymskiego gladiatora. Przedziwna to zbieranina, którą uzupełniają ochoczo rozbierające się panienki. Całość ma kampowy urok, który dziś wydaje się największym atutem Wyścigu śmierci 2000. Warto mieć tego świadomość, szykując się do seansu.

Zobacz, jeśli:
– Lubisz tandetne produkcje sprzed lat
– Ciekawi cię rola Stallone

Odpuść sobie, jeśli:
– Liczysz na efektowne pościgi
– Nie lubisz głupich i tanich widowisk

Michał Zacharzewski

Wyścig śmierci 2000, Death Race 2000, 1975, reż. Paul Bartel, wyst. David Carradine, Simone Griffeth, Sylvester Stallone, Mary Woronov, Roberta Collins, Martin Kove, Louisa Moritz, Don Steele, Joyce Jameson, Paul L. Ehrmann, Sandy McCallum, John Landis, Lewis Teague, Paul Bartel, Dick Miller, Wendy Bartel

Ocena: 5/10

Polub nas na FacebookuTikToku, BlueSky i Instagramie.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.

2 uwagi do wpisu “Wyścig śmierci 2000

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.