
Jeśli wierzyć legendzie Wpierpol to duet składający się z polskich hiphopowców, Kuby Knapa i duetu Okoliczny Element. “Ten album zrobiliśmy z Okolicznym w trzy dni, siedząc na działce pod Opolem, jedząc zajumane steki z łososia i odpoczywając od całego świata. Dużo śmiechu i zajawki, dzięki czemu patenty same się wymyślały, a zwrotki pisały od ręki”, wspomina Knap.
Powstał bardzo fajny materiał, nie taki oczywisty, z zabawnymi wstawkami i nieoczywistymi instrumentami. Przecież już otwierająca album Hurtownia Materiałów Niepalnych pachnie oldschoolem z lat 90., pewnie takie numery tworzyłby Kazik, gdyby na dłużej romansował z rapem. Import Eksport również ma sympatyczny, lekko zabytkowy bit, za to niezbyt pośpieszna Rozmowa kwalifikacyjna bardzo przyjemnie buja.
Bardzo do gustu przypadł mi Kawałek Stali z bardzo fajnymi samplami i nastrojowym pijackim refrenem „Zajebali kawałek stali Na złom oddali kawałek stali I pojechali, kawałek stali A to się wali – kawałek stali”. Doskonale brzmi też Transport kolejowy, no i jest zwyczajny, nie ma tu częstych w hip-hopie przechwałek o samochodach, drogich alkoholach i markach dla buców. Refren znów wchodzi w głowę i nie chce z niej wypaść.
Dobrych, bujających kawałków jest tu więcej, od Kontenerów przez Domówkę u Bezdomnych po Drobne Złodziejaszki. Nic dziwnego, że płytę obwołano jedną z lepszych w 2019 roku. Szkoda jedynie, że nie wybiła się poza hip-hopową banieczkę i wielu ludzi o niej nie słyszało. W dobie streamingów i powszechnego dostępu do muzyki jest to niewybaczalne.
Joel
Wpierpol, Sielankowy survival
Polub nas na Facebooku, TikToku, BlueSky i Instagramie.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.