Fortnite: Battle Royale S36

Nie minął miesiąc, a już mamy nowy sezon Fortnite. Poprzedni – kolaboracja z Gwiezdnymi Wojnami – w założeniach była krótkim przerywnikiem. Nowy potrwa dłużej i oferuje co najmniej kilka ciekawych nowości. A poświęcony jest superbohaterom. W końcu niedługo nowy Superman w kinach…

Fabularnie nie ma żadnych niespodzianek. Twórca Masek Daigo najbezczelniej w świecie wysysa energię spod podłoża wyspy, w związku z czym nowe pokolenie superbohaterów z Akademii Supernowa postanawia rzucić mu wyzwanie. Zaraz, zaraz, z Akademii Supernowa? Tak, to jedna z trzech nowych lokacji położonych na wyspie. Ta akurat to futurystyczny kompleks naukowy z pięknym boiskiem oraz kilkoma niewysokimi gmachami. Jest też biurowa Utopia oraz Domena Demona, kawał jałowej ziemi z lewitującymi w powietrzu skałami.

Nowością jest system rang. W każdej grze zaczyna się od C i potem – zabijając przeciwników i pomagierów, zanosząc duszki do świątyń bądź zaliczając kolejne fazy burzy – awansuje się na poziom B, A i wreszcie S i S+. Daje to dostęp do skrytek z bronią. Oczywiście im wyższy poziom, tym lepiej zaopatrzona skrytka. A skoro już o broni mowa, te najciekawsze to rozmaite rękawice. Te Myst wyrzucają z siebie mroczny obłok, basowe zaś potężny podmuch, który niszczy bądź odpycha. Są też nowe rewolwery, pistolety, karabiny.

To nie koniec gadżetów. Uwagę zwraca wizjer śledzący ułatwiający tropienie przeciwników, przysmaki Krypto, które ściągają na chwilę psa Supermana, chwytaki Robina czy specjalne dary, np. przywoływacz burzy, szybki uzdrowiciel, akrobata bojowy czy wzmocnione zmysły. Wkrótce do gry dołączy też specjalna deska surfingowa oraz pompony Storm Beast. Będzie się działo.

Fifi

Fortnite: Battle Royale, Epic Games

Polub nas na FacebookuTikToku, BlueSky i Instagramie.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.