Fantastyczna Czwórka: Narodziny Srebrnego Surfera

Nie szukajcie w filmie Fantastyczna Czwórka: Narodziny Srebrnego Surfera tytułowej sceny połogu. Nie ma jej tutaj. Srebrny Surfer pojawia się od razu w wersji dorosłej, z deską i w srebrze jak jakieś lustro. Nie bardzo wiadomo, co takiego wyrabia i w jakim celu. Grunt, że piątka superbohaterów znów ma ręce pełne roboty.

Pan Fantastyczny i Niewidzialna Kobieta szykują się do ślubu, który wzbudza wielkie zainteresowanie mediów. Zbiega się to w czasie z pojawieniem się tajemniczej komety, która zamraża wszystko, nad czym przeleci, w dodatku wykopuje dziwaczne kratery (jeden z nich sprawia, że znika Tamiza, co przeczy jakiejkolwiek logice). Człowiekowi Pochodni udaje się ustalić, że kometa ta w rzeczywistości jest nagim srebrnym człowieczkiem latającym na desce odrzutowej. Kiedy go jednak dotyka, ulega dziwnej mutacji i od tej pory zamienia się mocami z każdym, kogo dotknie.

Cała reszta to już typowa komiksowa sieczka, bardzo naiwna, za to efektowna. Śmigłowiec rozwalający plastikowe krzesełka czy surfer demolujący samochody zaparkowane wzdłuż ulicy to sceny, które zrealizowano z fantazją i rozmachem. Sama historia jest jednak prosta, rozpisana zaledwie na półtorej godziny, skutkiem czego pozostawia pewien niedosyt. Bolą absurdy (ściągnięcie doktora Dooma przez wojsko, co kończy się w oczywisty sposób), irytuje trywializacja wielu wątków (włącznie ze ślubem), skutkiem czego sceny dramatyczne nie wzruszają tak, jak pewno miały.

Ale z drugiej strony czuć tu zalążki tego, co później stało się MCU, a więc zręczne łączenie wielkiego widowiska z humorem. Tempo też Fantastyczna Czwórka: Narodziny Srebrnego Surfera ma niezłe, plenery ciekawe, postacie całkiem sympatyczne. Brakuje tylko jakiejkolwiek głębi, odrobiny logiki, traktowania widza choćby odrobinę poważniej. Cóż, najwyraźniej nie można mieć wszystkiego…

Zobacz, jeśli:
– Podobała ci się część pierwsza
– Kochasz komiksy i ich adaptacje

Odpuść sobie, jeśli:
– Nie lubisz głupot w kinie
– Masz dość blockbusterów

Michał Zacharzewski

Fantastyczna Czwórka: Narodziny Srebrnego Surfera, Fantastic Four: Rise of the Silver Surfer, 4: Rise of the Silver Surfer, 2007, reż. Tim Story, wyst. Ioan Gruffudd, Jessica Alba, Chris Evans, Michael Chiklis, Doug Jones, Julian McMahon, Kerry Washington, Andre Braugher, Laurence Fishburne, Beau Garrett, Kevin McNulty, Brian Posehn, Chris Gailus, Dawn Chubai, Alicia Thorgrimsson, Gonzalo Menendez, Valerie Tian, Kenneth Welsh, Andy Stahl, Stan Lee, Moneca Delain, Yan-Kay Crystal Lowe, Michasha Armstrong, Graeme Duffy, Patricia Harras, Vanessa Lachey

Ocena: 5/10

Polub nas na FacebookuTikToku, BlueSky i Instagramie.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.