
Pudłaki – czyli trolle z pudełka – to pochodząca z 2014 roku baśń dla dzieci autorstwa studia Laika. Wyróżnia ją przede wszystkim technologia produkcji. To animacja poklatkowa, wizualnie oszałamiająca i łącząca elementy komediowe z tymi rodem z horrorów.
Tytułowe Pudłaki to trolle mieszkające w miejskich zaułkach, kradnące śmiecie i noszące zamiast ciuchów zwykłe kartonowe pudełka. Początkowo wydają się przerażające i mogą zaniepokoić młodego widza. Uchodzą bowiem za złodziei małych dzieci, ba, ich pożeraczy, innymi słowy bardzo okrutne stworzenia. Szybko okazuje się jednak, że są zaskakująco sympatyczne i mają dobre serduszka. I wcale nie żywią się ludzkimi palcami.
Akcja filmu toczy się gdzieś pod koniec XIX wieku, jeszcze w epoce wiktoriańskiej, a jednym z bohaterów jest wychowujący się wśród nich zwykły, ludzki chłopak. Został on wychowany przez Pudłaki i teraz stara się je chronić na wszelkie możliwe sposoby. Zagraża im bowiem Archibald, człowiek, który marzy o ich wyłapaniu. Zupełnie jak Gargamel i smerfy…
Pudłaki są nie tylko animacją przyjemną dla oka i autentycznie śmieszną, ale również animacją mądrą. Opowiadają wciągającą historię o bezsensowności rasizmu i przemocy, a także uprzedzeń związanych z czyjąś aparycją. Całość okazuje się burtonowska w klimacie i czaruje niezwykłym, lekko steampunkowym światem. Dobrze wypadają też polskie dialogi spisane przez Bartosza Wierzbiętę. Warto film obejrzeć, bez dwóch zdań!
Zobacz, jeśli:
– Nie znasz
– Cenisz burtonowski styl
– Lubisz animacje poklatkowe
Odpuść sobie, jeśli:
– Szukasz filmu dla bardzo małego dziecka
Michał Zacharzewski
Pudłaki, The Boxtrolls, 2014, reż. Anthony Stacchi, Graham Annable
Ocena: 7/10
Polub nas na Facebooku, TikToku i Instagramie.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.