Tempo. Zwykła historia niezwykłej gazety

Tempo. Zwykła historia niezwykłej gazety to niespełna godzinny dokument o krakowskim Tempie – popularnej niegdyś gazecie sportowej, którą w czasach PRL-u zdobywało się na pniu, ale kapitalistycznej rzeczywistości już nie wytrzymała. To standardowa produkcja laurkowa: wspomnienia, anegdoty, trochę faktów. I tylko nie wiadomo, skąd ta niezwykłość się brała.

Może trochę się czepiam, ale z rozmów z byłymi dziennikarzami i czytelnikami Tempa nie bardzo wynika fenomen tej gazety. Wiemy, że cieszyła się popularnością. Znikała z kiosków. Miłośnicy sportu byli gotowi przejechać 20 kilometrów na rowerze, byle tylko kupić ją w sąsiednim województwie, w którym ukazywała się dzień wcześniej (!). To fajna historyjka, która dziś wydaje się absurdalna, ale kiedyś była akceptowalną i oczywistą rzeczywistością. Ale dlaczego Tempo było wyjątkowe? Bo miało dobrych dziennikarzy? Pasjonatów? Specjalistów? Każda redakcja tak twierdzi! W dzisiejszych czasach to nie jest przekonujący argument.

Film Tempo. Zwykła historia niezwykłej gazety opowiada o funkcjonowaniu redakcji od samych jej początków aż po czasy upadku. Przywołuje pierwsze wydania, zmiany nazwy, trudności z papierem, zmiany redaktorów naczelnych. Skupia się na latach 70. i 80., okresie największej świetności czasopisma. Ułatwiają to rozmówcy z nieodżałowanym Ryszardem Niemcem, którzy właśnie ten okres wspominają najlepiej. Wcześniejszych lat nikt już nie pamięta, późniejsze najwyraźniej nie były już tak chwalebne. To też pewien zgrzyt. Jak opisywać Tempo, to całe, po równo. A tu o początkach, a także końcowej degrengoladzie niewiele się dowiadujemy.

Z całą pewnością dokument zaciekawi byłych czytelników gazety, miłośników dziennikarstwa sportowego. Pierwszym przypomni czasy młodości, drugim pokaże rzeczywistość tworzenia czasopisma w drugiej połowie XX wieku. To były inne czasy, inne dziennikarstwo, inny sport. I to można znaleźć w Tempo. Zwykła historia niezwykłej gazety. Cenna lekcja, choć nierówna i na pewno nie wszystko wyjaśniająca.

Zobacz, jeśli:
– Pamiętasz Tempo
– Lubisz prasę sportową
– Cenisz profesjonalnie zrealizowane dokumenty

Odpuść sobie, jeśli:
– Nie znasz Tempa i nie rozumiesz jego niezwykłości
– Liczysz na dużo zabawnych anegdot bądź ważnych faktów sportowych

Michał Zacharzewski

Tempo. Zwykła historia niezwykłej gazety, 2023, reż. Wojciech Molendowicz, Paweł Leśniak

Ocena: 4,5/10

Polub nas na Facebooku.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.