
Roboty to animacja komputerowa twórców Epoki lodowcowej. Niestety, nie tak dobra. Metalowe postacie nie są tak urocze jak prehistoryczne zwierzęta, a ich świat wydaje się mniej ciekawy. Również humor częściej adresowany jest do młodszego widza. Czy młodszym widzom to przeszkadza? Oczywiście, że nie! To po prostu ja niepotrzebnie zrobiłem się stary.
Główny bohater filmu Roboty nazywa się Radek Dekiel i jest robotem. Pochodzi z jakieś dziury zabitej blachami robotów i dlatego marzy o przeprowadzeniu się do wielkiego robociego miasta. W końcu decyduje się opuścić rodzinny dom i zostać wynalazcą bądź konstruktorem. Tworzyć i naprawiać roboty. W takiej robocie roboty by mu nie brakowało i dlatego nasz robot aż się pali do takiej roboty. Chce znaleźć sobie robotę w filmie swojego idola, robota Spawalskiego. Ten jednak znika w niejasnych robotolicznościach.
Historia składa się tym samym z klasycznych już składników współczesnego kina. Jest młokos, który przebywa drogę od zera do bohatera, jest przyjaźń i obowiązkowe mordobicie, wreszcie potężna i złowroga korporacja, a przy okazji krytyka dzikiego, amerykańskiego kapitalizmu. Brakuje jednak fajnych postaci. Radka jakoś nie zdołałem polubić i wiem, że na zachodzie zabawki z nim sprzedawały się słabo. Stąd wnioskuję, że również dzieciaki nie były nim zachwycone. Kto wie, może przeszkodziła im w tym chwilami dość nachalna dydaktyka?
Kuleje humor, także w polskiej wersji, która nieco za często parafrazuje polskie pieśni czy wiersze. Nawiązania do Mickiewicza nie śmieszą, kiedy bardziej niż z dobrym żartem kojarzą się z sędziwą ciotką zakochaną w rodzimej literaturze. Te niedostatki rekompensuje w miarę szybka akcja. Pełna naiwności, lecz przynajmniej zaopatrzona w morał. Maluchy śmiało mogą tę historię oglądać i pewnie będą zadowolone. A dorośli? Niech szukają czegoś innego! Roboty nie są dla nich!
Zobacz, jeśli:
– Szukasz filmu dla dzieci
– Kochasz roboty
– Nie cierpisz kapitalizmu
Odpuść sobie, jeśli:
– Szukasz błyskotliwej i zabawnej produkcji w stylu Epoki lodowcowej
Michał Zacharzewski
Roboty, Robots, 2005, reż. Chris Wedge, Carlos Saldanha, wyst. Ewan McGregor, Halle Berry, Greg Kinnear, Mel Brooks, Amanda Bynes, Drew Carey, Robin Williams, Paul Giamatti, Stanley Tucci, Jennifer Coolidge, Dianne Wiest, Jay Leno, Stephen Tobolowsky, James Earl Jones
Ocena: 5/10
Polub nas na Facebooku i Twitterze.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.
2 uwagi do wpisu “Roboty”