Ride 4

Koniec sezonu motocyklowego dziś nie jest tym samym, co jeszcze 30 lat temu. Wtedy koniec oznaczał koniec. Teraz wciąż nie ma prawdziwej zimy, a nawet jeśli ta przyjdzie, zawsze będzie można poszaleć na komputerze czy konsoli. Umożliwia to chociażby Ride 4, całkiem niezły symulator wyścigów torowych.

W programie jest wszystko, czego można oczekiwać od podobnych tytułów. Przede wszystkim licencjonowane motocykle, które przypominają te prawdziwe i zachowują się dokładnie tak samo. Do tego trasy przeniesione z rzeczywistości, przyjemne dla oka, odpowiednio wymagające, pełne punktów charakterystycznych. Przyjemnie się po nich krąży, wsłuchując się w terkot potężnego silnika.

Choć oczywiście w Ride 4 nie chodzi o przyjemność z jazdy. Ważniejsze jest miejsce na mecie. Zaprojektowana od początku kariera zmusza do ciągłej walki. Ligi amerykańska, europejska i azjatycka to niekoniecznie obowiązek, gdyż gracz ma wpływ na rozwój swojego zawodnika. Jeśli dobrze się spisze, może liczyć na telefon od jednego z producentów i zaproszenie na testy. A wszystko to przy zmieniających się porach dnia, efektach pogodowych, kolizjach i wypadkach. Czasami o zwycięstwie decydują też takie detale jak ogumienie czy zarządzanie zasobami paliwa.

Autorzy programu chwalą się też sztuczną inteligencją, która uczy się zachowań gracza i z wyścigu na wyścig staje się coraz lepsza. Trudno nie docenić wreszcie trybu multiplayer z dedykowanymi serwerami czy drobiazgów typu kostiumy czy kaski. Jasne, Ride 4 do złudzenia przypomina inne gry motocyklowe, ale gwarantuje podobną frajdę. Czego chcieć więcej?

Fifi

Ride 4, PC, PS4, X1

Polub nas na Facebooku.

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.