
W 2009 roku Opowieści z meekhańskiego pogranicza. Północ – Południe zgarnęły kilka ważnych nagród polskiego fandomu i zapoczątkowały serię cenioną przez wielu miłośników fantasy. Wielu, ale nie wszystkich, bo też nie jest to lektura łatwa, nie obfituje w humor ani też szybką akcję. Stawia na realizm w przedstawianiu fikcyjnej rzeczywistości.
Tom pierwszy Opowieści z meekhańskiego pogranicza, zatytułowany Północ – Południe, składa się z ośmiu opowiadań połączonych tymi samymi bohaterami i podzielonych na dwie sekcje, północną i południową. Bo na północy wznoszą się góry. Króluje śnieg i działa Górska Straż. Jej członkowie rekrutują się spośród górali i są prawdziwymi twardzielami. Owszem, korzystają z pomocy magów, ale tych jest niewielu. Na głównego bohatera wyrasta porucznik Kenneth-lyw-Darawyt służący w Szóstej Kompanii, a my przyglądamy się ewakuacji doliny, polowaniu na plemię kanibali, a także dziwnym wydarzeniom, do których doszło w niewielkiej rybackiej wiosce. To część znacznie bardziej militarna, a mniej romantyczna.
Opowiadania rozgrywające się na pustynnym południu wiążą się bowiem z postacią Yatecha, członka wojowniczego plemienia Issaram, który starannie ukrywa swoją twarz przed ludźmi. Służy u kupca i kocha jego córkę, ale nie może wziąć jej za żonę z kilku co najmniej powodów. Ostatecznie podejmie on tragiczne w skutkach decyzje i przeżyje niezwykłe przygody, które pozwolą nam poznać bliżej wierzenia miejscowych. I od razu dodam: opowiadania południowe mniej mi się podobały. Być może dlatego, że w założeniu tworzą spójną całość; nie są serią epizodów jak te północne. No i to religia okazuje się w nich ważniejsza od żołnierskiej moralności. To ona sprawia, że bohater czuje się rozdarty.
Bardzo dobrze się tę książkę czyta, choć powoli, bo to grube tomiszcze, w którym nie brakuje opisów. Jednak wykreowany przez Wegnera świat jest fascynujący i zróżnicowany, doskonale opisany, wiarygodny i spójny. Autor unika sztampy znanej z innych powieści, choć tworzy widowiskowe sceny walk i chętnie sięga po swoją wiedzę historyczną. Kto nie szuka w książkach szybkiej akcji, humoru, czystej przygody, ma szansę zanurzyć się w Opowieściach z meekhańskiego pogranicza i naprawdę polubić się z tą serią.
Joel
Opowieści z meekhańskiego pogranicza. Północ – Południe
Autor: Robert M. Wegner
Wydawnictwo Powergraph
Polub nas na Facebooku, TikToku, BlueSky i Instagramie.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.