Nadchodzi chłopiec – Han Kang

Jeszcze dekadę temu Han Kang była w Polsce postacią niemalże anonimową. Dziś to powszechnie znana południowokoreańska noblistka, czytana i oklaskiwana również nad Wisłą. Sławę i uznanie przyniosła jej Wegetarianka z 2007 roku, nagrodzona później Bookerem. Zanim jednak pisarka go otrzymała, spędziła kilka miesięcy w Warszawie, pisząc głośną Białą elegię. Dwa lata później opublikowała powieść zatytułowaną Nadchodzi chłopiec. To ciekawa próba rozliczenia z mroczną historią Korei.

Wymaga to kilku słów wprowadzenia. Otóż w grudniu 1979 roku doszło w Korei Południowej do zamachu stanu, w wyniku którego władzę przejął generał Chun Doo-hwan. Nie wszystkim się to spodobało. Kilka miesięcy później – w maju następnego roku – w mieście Gwangju doszło do krwawo stłumionego buntu. Zginęło wówczas około 165 osób, a blisko tysiąc zostało rannych. Zdaniem niektórych historyków dane te są mocno niedoszacowane, gdyż władze skutecznie pozbyły się wielu ciał…

Książka pokazuje te wydarzenia z kilku różnych perspektyw i chociażby z tego powodu przypomina nieco zbiorek opowiadań skupionych wokół postaci chłopca, który ginie w trakcie masakry. Poznajemy jego losy, przyglądamy się jego zwłokom leżącym w masowym grobie, śledzimy ludzi, o których się otarł. Przyjaciół i oprawców. To bardzo mocna literatura, dotykająca nie tylko tematu straty, ale również poczucia winy ocalałego.

Han Kang zawarła na kilkuset stronach powieści Nadchodzi chłopiec zarówno dużą porcję realizmu, jak i odrobinę poezji. Nie stroniła od obrazów brutalnych, opisując zarówno tortury, jak i sterty gnijących ciał. Jednocześnie w sposób liryczny i niezwykle delikatny przedstawiła cierpienie ofiar i losy wielu świadków tej tragedii. Książka przypomina nam, że „ludzie ludziom zgotowali ten los” i wciąż go gotują. Przed laty w Polsce, dziś w Gazie czy na Ukrainie, jutro jeszcze w innym miejscu. I nawet nie trzeba do tego wojny.

Wartościowa rzecz. Niełatwa, ale godna przeczytania.

Joel

Nadchodzi chłopiec
Tytuł oryginału: Human Acts
Autorka: Han Kang
Wydawnictwo W.A.B.

Polub nas na FacebookuTikToku, BlueSky i Instagramie.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.