
To wielka seria. Wielka w sensie rozmiarów. Historia zbrodni w Lipowie, zapoczątkowana w powieści Motylek, ciągnie się już kilkanaście tomów i z pewnością pozwoliła zapracować temu miasteczku na miano najbardziej niebezpiecznego w Polsce. A przecież to dziura, choć trupów pełno.
W Motylku zaczyna się od jednego, ale za to nietypowego. Pewnego dnia młoda kobieta natyka się na ciało nieżyjącej zakonnicy. Zmarła najpewniej została potrącona przez samochód. Ba, kierowca na wszelki wypadek cofnął się i przejechał po niej po raz kolejny. I potem jeszcze raz, może nawet kilka razy. Najwyraźniej chciał mieć pewność, że ofiara nie przeżyje. Dlaczego ją zabił? I kim właściwie była, skoro w Lipowie nikt jej wcześniej nie widział?
Na to pytanie będą musieli odpowiedzieć panowie z miejscowego komisariatu, młodszy aspirant Daniel Podgórski i jego podwładni, Paweł Kamiński, Marek Zaręba oraz Janusz Rosół. Nie wszyscy są z nich lotni i robotni, niektórzy nawet okazują się parszywi, dlatego z czasem – i z kolejnymi trupami – dostaną wsparcie pod postacią ekscentrycznej i przebojowej Klementyny Kopp. Sporą rolę w historii odegra mieszkająca od niedawna w Lipowie Weronika Nowakowska. A także miejscowi bogacze, czyli skrywający niejedną tajemnicę ród Kojarskich.
Motylek to fajna powieść. Lekka, przyjemna, dynamiczna, pozbawiona nudnawych fragmentów. Choć ma aż sześćset stron, to czyta się ją szybko i z wypiekami na twarzy. Bo akcja jest tu konkretna, sprawa ciekawa, tropów nie brakuje, a czytelnik świetnie się bawi, próbując rozgryźć zagadkę. W sumie więc nie dziwię się, że seria doczekała się już kilkunastu odsłon, a nawet serialu telewizyjnego. I że Katarzyna Puzyńska uchodzi za gwiazdę rodzimego kryminału. Zasłużenie!
Joel
Motylek
Autorka: Katarzyna Puzyńska
Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Polub nas na Facebooku, TikToku, BlueSky i Instagramie.
2 uwagi do wpisu “Motylek – Katarzyna Puzyńska”