Kiedy bohaterem filmu jest policjant ścigający przestępców, aż się prosi, by nazwać obraz kryminałem. Beijing Blues nie do końca wpisuje się w te ramy gatunkowe. Może dlatego, że opowiada prawdziwą historię cierpiącego na astmę i cukrzycę policjanta z Pekinu.

To nie jest żaden wielki detektyw rozpracowujący wielkie kartele ani też śledczy, który podczas pościgów rozbija najdroższe fury. Zhang Huiling pracuje w dzielnicy Haidian i zajmuje się drobną przestępczością. Patroluje ulice, wyłapuje drobnych oszustów czy złodziejaszków, interweniuje przy kłótniach i sporach, starając się je załagodzić, czasami stara się zająć ofiarami bójek. Pracuje ze zwykłymi ludźmi, przy zwykłych sprawach.

Siłą rzeczy Beijing Blues nie ma złożonej fabuły. Po prostu widz towarzyszy bohaterowi przy pracy, przysłuchuje się jego interwencjom, rozmowom, dyskusjom. Taka codzienność wcale nie jest nudna, bo sporo się tu dzieje, ludzie awanturują, opowiadają o swoich problemach, starają się coś wskórać. A bohater reaguje na to, stara się im w miarę swoich skromnych możliwości pomóc. Bohaterem filmu jest również samo miasto, a ściślej jedna, niezbyt popularna wśród turystów dzielnica i jej mieszkańcy.

Reżyser Beijing Blues zatrudnił do pracy przy swoim filmie amatorów. Celebrytów, dziennikarzy, ale również zwykłych ludzi mieszkających w Pekinie. W efekcie powstał obraz sprawiający wrażenie autentycznego, bardzo klimatyczny, szczery i prawdziwy. Czy propagandowy? Być może, o ile za propagandę można uznać przedstawianie dzielnicowych w pozytywnym świetle. Uczłowieczanie ich.

Zobacz, jeśli:

– Lubisz kino chińskie
– Ciekawi cię życie codzienne w Pekinie
– Pracujesz jako policjant

Odpuść sobie, jeśli:
– Liczysz na dobre kino akcji
– Jesteś fanem bluesa

Michał Zacharzewski

Beijing Blues, Shen Tan Heng Te Zhang, 2012, reż. Qunshu Gao, wyst. Lixian Zhang, Cai Shen Ning, Xiaobai Gu, Xiaoshan Wang, Wang Bing, Xiao-qiang Zhang, Fa-cai Zhang, Er-gou Kong, Yunpeng Zhou, Mingyi Zhao, Qianqian Kong, Hang Shi

Ocena: 7,5/10

Polub nas na Facebooku, TikToku i Instagramie.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.