
Ekipa odpowiedzialna za Skarb narodów postanowiła w 2010 roku opowiedzieć inną historię, taką z pogranicza fantasy. W produkcję zainwestowano olbrzymie środki – aż 150 milionów dolarów – i zadbano o efektowną kampanię reklamową. Skończyło się na bolesnej porażce finansowej i zakończeniu planowanej serii na jednym tylko odcinku. Ucznia czarnoksiężnika stosunkowo niewielu widzów chciało oglądać.
Dawno, dawno temu, w czasach przedhistorycznych, Merlin wraz z trójką asystentów zaatakował potężną czarownicę Morganę Le Fay i zdołał ją uwięzić. Samemu został śmiertelnie ranny, dlatego przekazał swojemu uczniowi, Baltazarowi (Nicolas Cage – Piekielna zemsta), niewielką figurkę smoka, która ma pomoc mu w zidentyfikowaniu jego następców.
Przenosimy się na współczesny Manhattan, gdzie dziesięcioletni Dave zapuszcza się podczas wycieczki szkolnej do sklepu z antykami. Tam spotyka Baltazara i zostaje zidentyfikowany jako następca Merlina. Okazuje się to początkiem problemów zarówno jednego, jak i drugiego, choć koniec końców – trudno się tego nie domyśleć – przeżyją razem niesamowitą przygodę. W międzyczasie Dave dorasta i zamienia się w przystojnego dwudziestolatka, który miał oczarować żeńską część publiczności.
Jeżeli nie oczarował, to za sprawą schematów, w które wpadł Uczeń czarnoksiężnika. Ten film to typowe dla XXI wieku kino familijne, efektowne, ale ugrzecznione, o banalnym przesłaniu i bardzo schematycznym konflikcie. Mamy tu przyzwoite sceny akcji i pozbawione chemii sercowe rozterki, do tego przeciętne żarty, o których zapomina się pięć sekund po ich obejrzeniu. Brakuje mięsa; czegoś wyjątkowego, choćby ciekawej historii, w którą widz by się zaangażował i którą żyłby do końca sensu. Ale z drugiej strony – nudy nie ma, aktorzy się starają, a magii jest mnóstwo. Kto lubi takie blockbustery, nie będzie narzekał.
Zobacz, jeśli:
– Lubisz filmy familijne
– Kochasz widowiska fantasy
– Masz słabość do Cage’a
Odpuść sobie, jeśli:
– Myślisz, że to świetne kino akcji
Michał Zacharzewski
Uczeń czarnoksiężnika, The Sorcerer’s Apprentice, 2010, reż. Jon Turteltaub, wyst. Nicolas Cage, Jay Baruchel, Alfred Molina, Teresa Palmer, Toby Kebbell, Omar Benson Miller, Monica Bellucci, Alice Krige, Jake Cherry, James A. Stephens, Gregory Woo, Wai Ching Ho, Jason R. Moore, Robert Capron, Peyton List, Marika Daciuk, Nicole Ehinger, Adriane Lenox, Ethan Peck, Manish Dayal, Joe Lisi, Melissa Gallagher, Brandon Gill, Henry Yuk, Ian McShane, Sean Patrick Reilly, Nundini Rani
Ocena: 6/10
Polub nas na Facebooku i Twitterze.
Polub nas w serwisie Media Krytyk.
Sprawdź dostępność na platformach filmowych i VOD.
Jedna uwaga do wpisu “Uczeń czarnoksiężnika (2010)”